Zobacz wideo: Wyższe świadczenie 500 plus? PiS chce zmian
Rząd opracował już osiem wersji Tarcz Antykryzysowych. Przedsiębiorcy mogą w ich ramach ubiegać się m.in. o bezzwrotną mikropożyczkę w kwocie 5 tys. zł. To właśnie zainteresowanie tą formą pomocy usiłują wykorzystać coszuści. Informują w mailu (pisownia oryginalna):
„Biorąc pod uwagę sytuację związaną z COVID-19, rząd podjął decyzję o utworzeniu funduszu solidarnościowego dla bardzo małych firm i osób samozatrudnionych, aby zapewnić pomoc doraźną w wysokości 7.000 PLN tym, których obroty spadają.”
W polu nazwy nadawcy wiadomości podane jest Ministerstwo Finansów, ale widać, że email został wysłany z prywatnego adresu – z domeną z jednego z popularnych portali. Podana została także inna kwota niż w rzeczywiście obowiązujących rozwiązaniach pomocowych.
Jolanta Malak, dyrektor Fortinet w Polsce, zaznacza, że czujność odbiory takiego maila powinno wzbudzić także niefachowe nazewnictwo, takie jak „bardzo małe firmy” czy też brak jakichkolwiek szczegółów poza niejasnym i nieprecyzyjnym kryterium „spadających obrotów”.
- Dodatkowo po najechaniu kursorem na link prowadzący do rejestracji widać, że nie jest to prawdziwa strona Ministerstwa Finansów, ale najprawdopodobniej phishingowa strona, znajdująca się na serwerze w domenie wixsite.com - mówi Jolanta Malak.
W Ministerstwie Finansów również ostrzegają przed fałszywymi wiadomościami.
- Link zawarty w emailu prowadzi do fałszywej strony, która wyłudza dane do karty kredytowej. Apelujemy o zachowanie ostrożności! - mówią w resorcie finansów.
Jakie "sztuczki" stosują cyberprzestępcy?
Dlaczego cyberprzestępcy, którzy podszywają się pod Ministerstwo Finansów, mogą się okazać skuteczni?
Bo zastosowali kilka podstawowych „sztuczek” używanych w tego typu wiadomościach. Po pierwsze wykorzystali bieżące wydarzenia. Odwołanie się pandemii i towarzyszącej jej legislacji. Wykorzystują natłok informacji, jaki panuje wokół kolejnych ustaw i zainteresowanie otrzymaniem pomocy ze strony firm.
Po drugie stworzyli wrażenie wyjątkowości oferty. Słowa o „doraźnej” pomocy mają zachęcić do natychmiastowego skorzystania z propozycji i kliknięcia w link do rejestracji.
Po trzecie żerują na emocjach. Wiele firm znajduje się w trudnej sytuacji finansowej, więc obietnica szybkiego uzyskania wsparcia może być dla nich bardzo atrakcyjna i wywołać spadek czujności.
- Można się spodziewać, że firmy będą otrzymywać więcej podobnych wiadomości. Cyberprzestępcy wciąż chętnie korzystają z możliwości, jakie stwarza im pandemia COVID-19. Dlatego zawsze należy podchodzić z ostrożnością do podejrzanych maili z propozycjami wsparcia finansowego, a w razie wątpliwości najlepiej rozwiać je sięgając do oficjalnych źródeł - podsumowuje Jolanta Malak.
Nie przegap
