Wiadomość, że ostatnią uchwałą, jaką głosować będą radni jest zmiana wynagrodzenia burmistrza Nakła - zelektryzowała niektórych mieszkańców. Jak się okazało, nie chodziło jednak o podwyżkę dla burmistrza w dosłownym tego słowa znaczeniu. Zmieniły się przepisy, co spowodowało, że w uchwale dotyczącej wynagrodzenia uwzględnić trzeba było wypłatę nagrody jubileuszowej za 45 lat pracy.
Kiedy ona będzie wypłacona i w jakiej wysokości? - pytaliśmy. W najbliższym czasie na pewno wypłacona nie zostanie, trudno więc na razie mówić o kwocie - wyjaśniał wczoraj wiceburmistrz Andrzej Krupiński. Sam Zenon Grzegorek na sesji był nieobecny, od kilku dni przebywa na zwolnieniu lekarskim.
Sporo było interpelacji. Radni Halina Mnichowska i Rafał Mróz interpelowali w sprawie dziur w Występie. -Zamiast wydawać pieniądze na wypompowywanie wody lepiej przeznaczyć je na zasypanie dziur gruzem - argumentował radny Mróz.
Komentowano też niedawne problemy śmigłowca ratowniczego, który miał zabrać chorego z Nakła, ale nie mógł wylądować na prowizorycznym lądowisku, bo pas był zasypany śniegiem. Długo nieodśnieżany był też parking przy nakielskim szpitalu. Mówiła o tym na sesji radna Aleksandra Konieczna. Apelowała, by o takich ważnych miejscach w Nakle zawsze pamiętać.
Zwrócono też uwagę na samochody, które od tygodni stoją w zaspach na wielu ulicach i nikt się nimi nie interesuje. Choćby na ul. Długiej czy Jackowskiego. - Dobrze byłoby sprawdzić, czy ktoś je porzucił - proponował radny Mróz. O innych sprawach poruszanych na sesji - niebawem.
