
Najdziwniejsze mistrzostwa na świecie!
Ekstremalne prasowanie to dziwaczny sport wymyślony przez Brytyjczyków. Pierwsze zawody rozegrano w 2002 roku. Wzięło w nim udział 12 zespołów z 10 krajów.
Obecnie zawody w ekstremalnym prasowaniu zdobyły popularność również w innych krajach, takich jak Austria, Chorwacja czy Niemcy.
Zawody rozgrywane są w pięciu sekcjach. Pierwsza to prasowanie w/na/dookoła uszkodzonego auta. Druga - prasowanie w wodzie. Kolejna - w lesie, np. na drzewie. Czwarta sekcja to prasowanie na skałach (np. na szczycie jakiejś góry) i wreszcie ostatnia - freestyle, czyli prasowanie gdzie tylko się da.

Najdziwniejsze mistrzostwa na świecie!
Mistrzostwa w rzucaniu jajkami swój początek mają w Wielkiej Brytanii.
W zawodach nie chodzi tylko o rzucanie jajkami do celu, ale także o chwytanie, przekazywanie czy przenoszenie jajek. Najciekawsza jest chyba jednak jajeczna wersja rosyjskiej ruletki, podczas której jajka rozbija się na głowie. Pośród surowych jaj jest jedno ugotowane. Kto na nie trafi - przegrywa.

Najdziwniejsze mistrzostwa na świecie!
ClauWau, czyli mistrzostwa Świętych Mikołajów.
Każdego roku tysiące ludzi z całego świata przybywa, by wziąć udział w Światowych Mistrzostwach Świętych Mikołajów. Zwyczaj ten narodził się w Szwajcarii. Podczas ClauWau testowane są siły i sprawności wszelkich pomocników i zastępców świętego Mikołaja.
W czteroosobowych drużynach Mikołajowie rywalizują w takich konkurencjach jak wchodzenie na komin, śpiewanie, wyścigi na drewnianych reniferach czy zjazd na sankach.

Najdziwniejsze mistrzostwa na świecie!
Zapaśnictwo stopami czy też siłowanie się na stopy to zawody, które pochodzą z Wielkiej Brytanii.
Gra została wymyślona w 1974 roku przez czterech piłkarzy, którzy narzekali na fakt, że Wielka Brytania starała się produkować mistrzów świata. Uznali, że jeśli powstanie dyscyplina, której nikt nie zna, Brytyjczycy zostaną w niej mistrzami świata.
I chociaż komisja olimpijska odmówiła uznania tej dyscypliny, od lat co roku odbywają się mistrzostwa w siłowaniu się na stopy.