Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najpierw Zakopane, teraz Toruń. Miasta kasują za coś, czego nie dają

Adam Willma
Adam Willma
Zakopane. Niebawem pojawią się podobne bannery w Toruniu?
Zakopane. Niebawem pojawią się podobne bannery w Toruniu? Michal Gaciarz / Polska Press
Rozmowa z Beniaminem Łuczyńskim ze Stowarzyszenia Miasto jest Nasze o opłatach klimatycznych

Oprotestowujecie pobieranie opłat klimatycznych w Polsce. Smog nad polskimi miastami sprawił, że miarka się przebrała?
Ta sprawa już od dawna irytuje turystów, ale dwa lata temu jeden z nich wziął sprawy w swoje ręce i postanowił przerwać ten proceder w Zakopanem. Opłata za szczególne warunki krajobrazowe, przyrodnicze czy historyczne nie powinna być pobierana, jeśli występuje takie zanieczyszczenie powietrza, jak w przypadku Zakopanego. Sprawa trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który uznał, że opłata klimatyczna pobierana przez Zakopane od turystów jest niezgodna z prawem.

Na jakiej postawie miasta ściągają od nas ten haracz?
To zależy czy mamy do czynienia z opłatą uzdrowiskową, czy miejscowa. Opłatę uzdrowiskową mogą pobierać wyłącznie miejscowości, które trafią na listę ustalaną przez Radę Ministrów. Wprowadzanie opłaty miejscowej jest łatwiejsze, bo wymaga tylko uchwały rady gminy. Ale sąd, rozpatrując sprawę Zakopanego, wyraźnie przychylił się do stanowiska, że nie wystarczy, ze turysta trafia do ładnego miasta. Miasto to musi również wyróżniać się walorami środowiskowymi, w tym czystym powietrzem. Niestety, większość polskich miast, które te opłaty pobierają, nie ma do tego prawa, bo przekracza regularnie normy smogowe.

Zakopane się poddało?
Niestety, nie. Choć decyzja Sądu Administracyjnego jest jednoznaczna, opłata cały czas jej pobierana, a Zakopane korzysta z kruczków prawnych, żeby uchylić się od wykonania orzeczenia.

Pan podważył prawo do pobierania opłat klimatycznych w dwóch innych miastach – w Sandomierzu i w Toruniu.
Ten wybór nie był przypadkowy. W obu tych miastach byłem jako turysta i w obu doskwierał mi smog. Toruń ma trzy czujniki czystości powietrza certyfikowane przez GIOŚ i rzeczywiście, te czujniki wyraźnie wskazywały przekroczenie norm jakości powietrza. W Sandomierzu są tylko dwa niecertyfikowane czujniki, ale co jakiś czas GIOŚ wykonywał tam badania. Wygląda na to, że Sandomierz się ugnie i zaprzestanie pobierania opłaty. Rada Miasta ma się na dniach zebrać w tej sprawie.

A co z Toruniem?
Nie doszły do mnie żadne pozytywne informacje z Torunia. Wiem, że do tej pory wypowiedziała się jedynie pani rzecznik – że ze smogiem nie jest aż tak źle. W związku z tym czeka nas zapewne proces z Toruniem. Sprawą zajmie się Sąd Administracyjny w Bydgoszczy. Sprawa Zakopanego trwała 2 lata, mam nadzieję, że tu pójdzie szybciej.

Jakie zyski mają z opłat miasta?
W przypadku Sandomierza chodzi o kwoty rzędu od 40 do 70 tys. zł. rocznie. Nie mam danych z Torunia, mogę tylko przypuszczać, że w tym przypadku kwota jest znaczniejsza. Chciałbym być dobrze zrozumiany – gdyby opłaty klimatyczne były pobierane, ale były przeznaczane na polepszenie jakości środowiska, byłby to dla mnie zrozumiały mechanizm. Obecnie jednak te opłaty trafiają w miastach do jednego dużego worka z pieniędzmi i nie maja przełożenia na polepszenie sytuacji.

Ile miast w Polsce pobiera opłatę klimatyczną?
Jest ich około 40-50. A z naszych ustaleń wynika, że mniej niż 10 miast w Polsce jest uprawnionych do pobierania tego podatku z czystym sumieniem.

Innym również zamierza pan dobrać się do skóry?
Na razie jestem na tyle zaabsorbowany tymi dwoma procesami, że nie mogę sobie na to pozwolić, ale mój kolega ze stowarzyszenia prowadzi już podobną sprawę ze Szczyrkiem. Naszym celem jest raczej zwrócenie uwagi na problem smogu. Będziemy jednak chętnie wspierać innych zdesperowanych turystów, którzy przecież wybierają się właśnie na stoki i będą musieli płacić za coś, co niekoniecznie miastom się należy. Do tej pory ludzie płacili i machali ręką, bo nie chciało im się tracić czasu walkę z samorządami. Mam nadzieję, że teraz się to zmieni. Przy czym najczulszym miernikiem jest nasz własny węch i jemu warto zaufać.

Ministerstwo Sportu i Turystyki już zapowiedziało projekt zastąpienia opłaty klimatycznej opłatą turystyczną…
To na razie tylko dość mgliste i ogólnikowe zapowiedzi. Nie bardzo wiem w jaki sposób podatek turystyczny naprawi sprawę. Z tego, co słyszę, samorządom bardzo się ten pomysł nie podoba, bo miałby skierować te pieniądze do budżetu centralnego.

od 7 lat
Wideo

Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska