Nasze Dobre z Kujaw i Pomorza 2010. Ratujemy życie małym producentom!

To ciechocińskie przedsiębiorstwo już po raz kolejny bierze udział w plebiscycie "Pomorskiej".

Przypomnijmy, w zeszłym roku pochodząca z tego zakładu woda mineralna "Krystynka", otrzymała wyróżnienie! To zachęciło firmę, by do tej edycji zgłosić ponownie "Krystynkę" i dodatkowo jeszcze warzelnię soli.

Nie produkujemy na skalę przemysłową

- Szukamy różnych sposobów promocji, na którą nas stać! - dodaje Gaitkowski. - Ktoś kiedyś powiedział, może jakiś lekarz, może homeopata, że sól szkodzi i tak się, niestety, przyjęło. Jednak ta warzona tradycyjną metodą, w Ciechocinku od 170 lat, jest lecznicza! Podobnie zresztą, jak nasza lekko słonawa woda "Krystynka". Również tężnie z solanką, inhalacje czy kąpiele solankowe, przeczą tej informacji. Staramy się więc, jak możemy, prostować niekorzystne dla nas sensacje! Dzięki plebiscytowi "Pomorskiej", mamy taką okazję!

Ważne: Tutaj jest zgłoszenie do plebiscytu Nasze Dobre z Kujaw i Pomorza 2010

Wiceprezes uzdrowiska mówi, że oczywiście sól w nadmiarze szkodzi, ale taka produkowana na skalę przemysłową. Potężne korporacje wydają grube miliony na reklamę soli czy wody mineralnej, a przecież można domyślić się, że nie wszystko, co jest tak pięknie pokazywane w telewizji, ma cudowne właściwości.

Według Gaitkowskiego jest to zwyczajnie niemożliwe, by litr prawdziwej wody mineralnej mógł kosztować na przykład złotówkę!: - Niektórzy giganci szkodzą małym producentom! Musimy więc szukać różnych sposobów, by pokazać ludziom, co produkujemy. Bo, jeśli nie będą kupować naszych produktów, w których wykorzystujemy solankę, co z nią zrobimy? Gdy przestaniemy ją wydobywać, stracą na tym tężnie, a w konsekwencji ucierpią walory lecznicze Ciechocinka."Nasze Dobre z Kujaw i Pomorza 2010" może nam w tej sytuacji nawet uratować życie!

Woda "Krystynka" w duecie z warzelnią

Dodajmy przy okazji, że woda z Ciechocinka ma już wiernych amatorów, m.in. ze względu na specyficzny lekko słonawy smak i również to, że jest wysoko zmineralizowana. O jej zaletach można pisać i pisać. Na pewno spowalnia procesy starzenia, obniża poziom cholesterolu, reguluje ciśnienie tętnicze krwi, zapobiega chorobom naczyniowo-sercowym. Jest stosowana jako środek pomocniczy w zapobieganiu i leczeniu osteoporozy. Ma przy tym przyjemny i orzeźwiający smak.

Skutecznie więc gasi pragnienie, pomaga w trawieniu, w pewnym stopniu nawet zapobiega anemii. Wszystkie zalety wody sprawiają, że jest produktem zdrowym i godnym polecenia. Uzdrowisko Ciechocinek może się także pochwalić zabytkową warzelnią soli, w której niezmiennie od przeszło 170 lat wytwarza się sól spożywczą oraz jej pochodne, czyli lecznicze szlam i ług.

"Krystynka" i warzelnia walczą o tytuł najlepszej marki z naszego regionu!

Trwa 3. edycja plebiscytu "Nasze Dobre z Kujaw i Pomorza 2010".

Dotąd zgłosiło się do nas prawie 30 kujawsko-pomorskich firm, które chcą, podobnie jak np. Uzdrowisko Ciechocinek, promować swoją markę. 

Ważne:  Tutaj jest regulamin plebiscytu Nasze Dobre z Kujaw i Pomorza 2010

Wybierzemy trzech zwycięzców!!!

W tym roku Kapituła wskaże - wśród produktów, usług i wydarzeń - trzech zwycięzców, których nagrodzimy dyplomami i statuetkami!

Otrzymają oni także prawo do posługiwania się znakiem jakości "Gazety Pomorskiej".

Swojego faworyta wybiorą też Czytelnicy i internauci. W tym przypadku o zwycięstwie zadecyduje liczba wysłanych SMS-ów.

Wkrótce zaczniemy publikować listę uczestników plebiscytu razem z numerami SMS.

Jeden z laureatów będzie miał możliwość wzięcia udziału w konkursie "Teraz Polska". Oczywiście za darmo!

Uwaga! Plebiscyt jest adresowany do wszystkich producentów i usługodawców, którzy posiadają siedzibę swojej firmy w zasięgu dystrybucji "Gazety Pomorskiej".