Łabiszyńska Pracownia Lodów Tradycyjnych Daniela Żurkowskiego jest na rynku od 1997 roku. Lody i desery produkuje od 8 lat.
Najpierw były „łabiszyńskie świderki”, potem tradycyjne
Zaczynała od lodów maszynowych, wytwarzanych jednak z samodzielnie przygotowywanej masy, które nazwano „łabiszyńskimi świderkami”. Szybko dołączyły do nich lody tradycyjne znane pod nazwą „Lody z pasją Daniel Żurkowski”.
NASZE DOBRE Z KUJAW I POMORZA 2018. GŁOSOWANIE TRWA. FIRMY LICZĄ NA WAS
Lodowych inspiracji, jakie powstają w firmie Daniela Żurkowskiego można skosztować w lodziarni „Pasjonata Tropicana” w Łabiszynie.
Zgłoszony do naszego plebiscytu zefir jabłeczny ma kształt jabłka, a jego „skórka” jest wykonana z czekolady, wnętrze zaś stanowi mus śmietanowy i szarlotka. Wszystko wykonano według bardzo starego przepisu, bowiem to deser oparty na recepturze zamieszczonej w najstarszej odnalezionej książce kucharskiej Torunia, pochodzącej z 1885 roku. Udostępnił ją profesor Jarosław Dumanowski z Centrum Dziedzictwa kulinarnego UMK. Recepturę odtworzono starannie, ale deserowi nadano nowoczesny kształt - jabłka, którego skórkę imituje zależnie od potrzeby glazura z doskonałej jakości czekolady lub zamsz czekoladowy.
„Perła 2018” i „Optymistyczna firma 2018”
Tajemnicą jego smaku jest wykorzystanie do osłody miodu z rodzinnej pasieki z Białożewina i jabłek odmiany szara reneta, pochodzących z gospodarstwa działającego w pobliżu Łabiszyna.
Dodajmy, że zakład z Łabiszyna był wielokrotnie nagradzany.
Zefir jabłeczny zdobył w tym roku I nagrodą podczas „Święta Smaku i Tradycji” w Minikowie, a lody cassate otrzymały „Perłę 2018”, którą niedawno wręczono Danielowi Żurkowskiemu na targach w Poznaniu, w ramach podsumowania dorocznej edycji Konkursu „Nasze Kulinarne Dziedzictwo - Smaki Regionów”. Łabiszyńska Pracownia Lodów Tradycyjnych została także „Optymistyczną firmą roku 2018”.