Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nesta Karawela Toruń słabsza od Jastrzębia

(jp)
Najlepszy toruński strzelec Przemysław Bomastek (z prawej) nie zdołał zaskoczyć bramkarza JKH.
Najlepszy toruński strzelec Przemysław Bomastek (z prawej) nie zdołał zaskoczyć bramkarza JKH. Lech Kamiński
Na nic największa nawet ambicja, skoro nie można trafić do bramki. Toruńscy hokeiści nie dali rady wiceliderowi tabeli z Jastrzębia.

NESTA KARAWELA - JKH JASTRZĘBIE 1:3 (0:2.0:0, 1:1)
BRAMKI: 0:1 Urbanowicz (4), 0:2 Bordowski (16), 0:3 Bordowski (41), 1:3 Maj (48)
NESTA KARAWELA: Witkowski - Bluks, Gaisins, Bomastek, Kuchnicki, Marmurowicz - Smeja, Maj, Jankowski, Dzięgiel, Ziółkowski - Porębski, Lidtke, Połącarz, K. Kalinowski, Minge - Chrzanowski, Gimiński, Husak, Winiarski, Pieniak

Jastrzębie do tej pory poniosło tylko dwie porażki i zajmuje pozycje wicelidera. W przypadku zwycięstwa na Tor-Torze miało spore szanse na prowadzenie w tabeli. A jednak wśród gospodarzy optymistów nie brakowało. Nesta Karawela Toruń lubi bowiem w tym sezonie sprawiać niespodzianki. W dodatku goście przyjechali do Torunia mocno osłabieni, z powodu choroby nie zagrali czołowi napastnicy Petr Lipina i kadrowicz Mateusz Danieluk.

Przeczytaj też:Nesta Karawela Toruń przegrała z Cracovią

JKH spokojnie sobie z tymi stratami jednak poradziło. Było wyraźnie drużyną dojrzalszą i spokojniejszą na lodzie.

Torunianie rozpoczęli z animuszem, na bramkę uderzał Wojciech Jankowski, ale rywale odpowiedzieli bardzo zdecydowanie i w 4. minucie Tomasza Witkowskiego pokonał Maciej Urbanowicz.

TABELA:

TABELA:

1. GKS Tychy 10 25 35:20
2. JKH Jastrzębie 10 23 39:21
3. Cracovia 11 19 55:34
4. Ciarko Sanok 10 18 40:27
5. Unia Oświęcim 10 16 47:31
6. Nesta Karawela 10 10 26:46
7. MMKS Podhale 11 6 28:68
8. Zagłębie Sosnowiec 10 6 30:53

Gościom nie przeszkodziły nawet cztery kary indywidualne w pierwszej tercji. Spokojnie radzili sobie w osłabieniu, byli także bezlitośni w przewadze liczebnej. Gdy na ławkę kar powędrował Michał Smeja JKH od razu wykorzystał okazję, a trafienie zaliczył Czech Richard Bordowski.

Wygraj dwupokojowe mieszkanie loterii "Pomorskiej"

W drugiej tercji mecz był bardzo wyrównany. Gospodarzom nie brakowało okazji do strzelenia kontaktowego gola, w przeciwieństwie do zimnej krwi pod bramką. Groźnie strzelali Tomasz Ziółkowski, Aivars Gaisins, po uderzeniu Kamila Kalinowskiego zabrakło kogoś, aby dobić krążek. W końcówce znowu zrobiło się gorąco pod toruńską bramką, gdy karne minuty zarobili Jacek Dzięgiel i Tomasz Ziółkowski (Urbanowicz trafił w poprzeczkę).

Gospodarzom powiodło się dopiero w połowie ostatniej tercji, gdy pod poprzeczkę uderzył Dawid Maj. Wtedy jednak jastrzębianie mieli już na koncie trzy gole, bo wcześniej Witkowskiego ponownie pokonał Bordowski. Takiej przewagi doświadczeni rywale nie mogli zmarnować.

W innych meczach: MMKS Podhale Nowy Targ - Unia Oświęcim 3:8, Ciarko Sanok - GKS Tychy 1:2, Zagłębie Sosnowiec - Cracovia 3:5

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska