Toruńska Nesta w poprzednim sezonie przegrała finał I ligi z Zagłębiem Sosnowiec, ale klub nie chce zostawać na zapleczu ekstraklasy. Na razie pewne jest tylko tyle, że zarząd spółki złożył aplikację do PHL i liczy, że w kontekście problemów innych klubów zgłoszenie zostanie rozpatrzone pozytywnie.
Zgodnie z założeniem proces kwalifikacji do Polskiej Hokej Ligi miał się zakończyć w miniony piątek, ale to była nierealne. Na dziś połowa klubów nie jest bowiem gotowa do gry o mistrzostwo kraju. Polski Związek Hokeja na Lodzie wymaga, aby w najbliższym sezonie wszystkie kluby były przekształcone w spółki akcyjne. Z tym jest duży problem, a część ośrodków otwarcie protestuje przeciwko temu wymogowi. Targi licencyjne będą więc zapewne trwały długo i niewykluczone, że ostateczną listę drużyn poznamy dopiero na początku września.
Treningi na lodzie trwają w Toruniu od tygodnia. Drużynę buduje nowy trener Oleg Małaszkiewicz. Wiadomo już, że kontrakty w Toruniu zaakceptowali 29-letni obrońca Jewgienij Żyliński, 10 lat młodszy Stanisław Kamko oraz 28-letni napastnik Dmitrij Pancyriew (wszyscy z Białorusi).
Rekrutacją kolejnych zawodników zajmuje się **Jewgenij Liebiediew
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje**