Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nicola Vettori już oficjalnie trenerem KTt CNC Budowlanych Toruń. "Widzę pasję i energię"

Joachim Przybył
Joachim Przybył
Nicola Vettori będzie odpowiadał za wybór siatkarek do drużyny beniaminka Orlen Ligi.
Nicola Vettori będzie odpowiadał za wybór siatkarek do drużyny beniaminka Orlen Ligi. Sławomir Kowalski
Nicola Vettori już oficjalnie rozpoczął rządy w KT7 CNC Budowlani Toruń. Trzeba szybko zbudować zespół, zostanie kilka siatkarek z dotychczasowego składu.

45-letni włoski szkoleniowiec imponuje doświadczeniem, pracował jako trener w kilkunastu klubach. Uwagę zwracają jego sukcesy w drużyna narodowych. Jako analityk był w kadrze Raula Lozano, gdy ta zdobywała wicemistrzostwo świata, potem pracował z Argentyńczykiem także w reprezentacji Niemiec. Do Polski przyjechał w 2002 roku. Pracował m.in. z Bełchatowie, Gorzowie, Kielcach, Poznaniu, a w ostatnim sezonie samodzielnie prowadził PTPS Piła.

- Odpowiedź jest prosta: żona jest Polka, matka Włoszka. Tak samo jest w życiu. To ja zdecydowałem, że chcę związać się z Polską, ale w sercu zawsze będę Włochem - mówi.

- Przede wszystkim gratulacje dla klubu i miasta za ostatnie lata pełne sukcesów. Po frekwencji na konferencji widzę, że siatkówka jest tu bardzo popularna, równie wielu dziennikarzy widziałem wcześniej tylko w Bełchatowie. Dziękuję prezesowi, że dał mi możliwość, aby być częścią tego projektu. Szykuje się trudny sezon, ale jesteśmy na to przygotowani. Na pewno potrzebujemy energii i entuzjazmu, a zauważyłem, że tego w Toruniu nie brakuje - powiedział szkoleniowiec podczas prezentacji we wtorek.

Przed Włochem ciężka praca. Większość klubów Orlen Ligi drużyny ma już skompletowane. W Toruniu zespół trzeba składać od początku. Kilka siatkarek, które zdobywało wicemistrzostwo I ligi, już odeszło, ale kilka na pewno zostanie.

- Powiedzmy, że zespół zbudowany jest na poziomie 30 procent. - mówi prezes Jarosław Hausman. - Są już uzgodnione kontrakty z nowymi siatkarkami, ale nazwiska podamy dopiero pod podpisaniu dokumentów. Widzimy w składzie także kilka zawodniczek z dotychczasowego składu, myślę, że trzy, może cztery zostaną na Orlen Ligę. Jest wola z obu stron i pozostaje ustalić warunki finansowe. Jest także duże prawdopodobieństwo, że będziemy wspierać się zawodniczkami zagranicznymi. Oczywiście wszystko w ramach naszych możliwości budżetowych.

Te możliwości w tym sezonie będą raczej skromne. Klub szuka sponsorów, ale na razie budżet będzie oparty na stypendiach z miejskich pieniędzy. Zgodnie z zapisami uchwale, ekstraklasowa drużyna siatkarek może liczyć na wsparcie w wysokości 900 tys. zł. Drugie tyle klub powinien zebrać sam, jeżeli ma skutecznie walczyć o utrzymanie w Orlen Lidze, a w kolejnych sezonach się rozwijać.

- To zespół, który zaczyna przygodę z wielką siatkówkę, trzeba go budować praktycznie od początku, to bardzo ciekawe wyzwanie. Jest wiele do zrobienia i wierzę, że jestem w stanie tym pomóc - podkreśla Vettori.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska