W urzędzie mają problem, bo znowelizowana ustawa o ładzie i utrzymaniu porządku jest niezgodna z tym, co wcześniej uchwalili radni. Konkretnie chodzi o ulgi w podatku śmieciowym dla niepełnoletnich. W skali roku to 74 tys. zł uszczerbku dochodach do gminnej kasy, więc nie znów taki majątek. W tej sytuacji w urzędzie nie chcieliby na razie zmieniać status quo. - Jeśli żadna kontrola nam tego nie zakwestionuje, to może się uda do końca roku zostawić tę uchwałę bez zmian - podkreśla wójt Zbigniew Szczepański.
Ale - by być w zgodzie z prawem - trzeba zaniechać ulg. Na razie trwają przymiarki, co zrobić. Rozważane są trzy warianty - zachowanie ulg dla osób o niskich dochodach, ale już słychać, że ta wersja nie podoba się radnym; niepobieranie podatku od kolejnej osoby w rodzinie, np. siódmej, co korespondowałoby z polityką prorodzinną państwa; pomoc poprzez umarzanie podatku, na podstawie wniosku zainteresowanych i wywiadu środowiskowego.
Tak czy owak jedno jest pewne - niepełnoletni od przyszłego roku będą płacić pełny wymiar podatku, czyli 10 zł. Z obecnego rozeznania wynika, że największą popularnością wśród radnych cieszy się wariant trzeci.
Czytaj e-wydanie »