https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie sprzeciwiamy się drodze, tylko obecności TIR-ów

Andrzej Bartniak
Wszyscy doskonale wiedzą z czym wiąże się ciężki transport - podkreśla. - Jeśli zamieszkaliśmy obrzeżach miasta, to po to, żeby mieć nieco spokoju.
Wszyscy doskonale wiedzą z czym wiąże się ciężki transport - podkreśla. - Jeśli zamieszkaliśmy obrzeżach miasta, to po to, żeby mieć nieco spokoju. Andrzej Bartniak
Mieszkańcy osiedla 800-lecia są zdegustowani odpowiedzią burmistrza na ich protest w sprawie budowy małej obwodnicy Świecia. - Tadeusz Pogoda celowo przeinacza nasze intencje - przekonują.

Przypomnijmy. Pod koniec czerwca do Urzędu Miejskiego w Świeciu wpłynęło pismo, pod którym podpisało się 113 osób zaniepokojonych inwestycją, która raz na zawsze może im zakłócić spokój, jaki do tej pory panował na osiedlu 800-lecia w Świeciu.

- Burmistrz, w udzielonej niedawno odpowiedzi stwierdza, że nie znajduje podstaw do odstąpienia od budowy drogi zbiorczej, gdyż jej realizacja wynika z planu zagospodarowania przestrzennego - irytuje się Michał Jaroszewski, występujący w imieniu mieszkańców osiedla. - Myślę, że celowo przekręca nasze intencje. Nie jesteśmy przeciwnikami tej drogi. Wszyscy co do jednego są zdania, że jest ona bardzo potrzebna. Protestujemy wyłącznie przeciwko obecności na niej TIR-ów.

Przeczytaj również: Świecie. Nie chcemy tutaj TIR-ów! Protest mieszkańców osiedla 800-lecia

Wszyscy doskonale wiedzą z czym wiąże się ciężki transport - podkreśla. - Jeśli zamieszkaliśmy obrzeżach miasta, to po to, żeby mieć nieco spokoju. Gdyby było wiadomo, z czym będzie się to wiązać, to sądzę, że wielu kupiłoby działkę budowlaną gdzie indziej.

Wystarczy ustawić znaki

Urzędowe pismo zawiera więcej sformułowań, które irytują mieszkających w pasie budowanej drogi mającej połączyć Sulnowo z krajową "jedynką". "Ulica powinna mieć podobne znaczenie dla miasta jak inne ulice zbiorcze, w tym aleja Jana Pawła II i ul. Piłsudskiego i Wodna" - czytamy. - Niestety, burmistrz zapomina dodać, że po żadnej z tych ulic nie jeżdżą TIR-y - zauważa reprezentant osiedla 800-lecia. - Nie mamy nic przeciwko samochodom osobowym. Rozumiemy, że trzeba tworzyć alternatywne szlaki komunikacyjne, ale nie w ten sposób.
Nie podoba się im także tłumaczenie Tadeusza Pogody odnośnie celu budowy małej obwodnicy. - Z drogi zbiorczej będą mogli korzystać wszyscy - tłumaczy burmistrz. - Oczywiście będą mogły na nią wjechać także ciężarówki.
Nie trzeba jednak specjalnie szperać w dokumentach, żeby natknąć się na zapisane czarno na białym faktyczne przeznaczenie drogi. - W tegorocznym budżecie jest wyraźny zapis o wspomnianej inwestycji mającej odciążyć Świecie od ruchu tranzytowego, przez który należy rozumieć ciężarówki jadące z Vistuli II, Osia itd. - wytyka Jaroszewski.
Co dalej? Mieszkańcy osiedla chcą postulować o ustawienie znaków ograniczających nośność samochodów mogących korzystać z małej obwodnicy. Chcą ograniczenia do 16 ton. Czy ich wniosek ma szansę być pozytywnie rozpatrzony? - Na razie trudno dyskutować o znakach, jakie staną przy drodze, której budowa wciąż trwa - mówi Wiesław Ratkowski, szef budownictwa w Świeciu. - Gdy wypłynie taki wniosek, burmistrz go rozpatrzy i podejmie odpowiednią decyzję.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Transport daje też podatki i trzeba tu uwzględnić .

 

p
piotr2
Pewnie, że miasta muszą się rozwijać, ale tu wybrano najgłupszy sposób, w dodatku zagrażający bezpieczeństwu mieszkańców. Widziałeś może ile metrów od tej ulicy z tirami stoją domy?

Poza tym zwróć uwagę, przy takim postępowaniu urzędników nawet na wsi trudno o gwarancję spokoju, bo nie wiadomo co znowu wymyślą za plecami ludzi.

pozdrawiam
p
piotr
ludzie co z Wami są miasta na świecie w których lądują samoloty To jest specyfika miasta. Jak toś chce spokoju to można postawić dom na wsi . Miast ma to do siebie że żyje że funkcjonuje. Aby miasto się rozwijało musi tętnić. dziwny to kraj kraj dziwnych ludzi .
S
Sąsiad
Wystarczyło zrobić pętle zjazdowe i wjazdowe na obwodnice z ulicy laskowickiej a nie kombinować. Jadąc od Bydgoszczy kierowca który jedzie pierwszy raz na pewno się zakręci i pobłądzi gdyż zamiast zjechać z obwodnicy od razu na laskowicką-gdyby były zjazdy oczywiście to będzie musiał najpierw jechać na ostatni zjazd do Świecia,wtedy jadąc w kierunku Świecia skręcić na ul.Jesionową w kierunku Jeżewa-nie muszę nikomu mówić pod jakim kątem jest tam skręt no i jak wygląda sama Jesionowa-wąska,dziurawa i te drzewa w skrajni-więc nie wyobrażam sobie wymijania dwóch zestawów z naczepami,no i wtedy skręt w Miodową i dopiero zjazd na Laskowicką!!!!! Jednym słowem PORAŻKA!!! Nie wspomnę o pieniądzach wydanych teraz i pózniej na utrzymanie tych dróg. Więc jeżeli można to zróbmy coś z tym bo to nie chodzi tylko o ludzi tam mieszkających i oszukanych ale o nasze wspólne dobro-NASZE PIENIĄDZE WYDANE BEZMYŚLNIE-ile ludzi żyje w biedzie i nie ma gdzie mieszkać...a by mogło,ile dzieci miało by pełne brzuszki...a nie mają-tak to jest bolesna prawda.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska