Obwodnica Tucholi - protest mieszkańca Bladowa odrzucony. Co teraz?

Decyzja generalnego dyrektora ochrony środowiska oznacza, że wreszcie będzie można zakończyć prace nad koncepcją obwodnicy. Kolejnym etapem będzie przygotowanie dokumentacji projektowej.

Obwodnica Tucholi będzie mieć 10 kilometrów, ominie miasto od strony południowo-zachodniej i wyprowadzi ruch tranzytowy z centrum, osiedla Rudzki Most oraz wsi Bladowo. Przebieg trasy uzgodniono podczas konsultacji społecznych. Szacowany koszt budowy tej trasy to 126 mln zł, z czego 75 mln zł to dofinansowanie z rządowego funduszu rozwoju dróg. W przedsięwzięcie zaangażował się minister Łuksz Schreiber, a do Tucholi specjalnie w tej sprawie przyjechał minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Teraz, jak się dowiedzieliśmy, zakończenie koncepcji, nie powinno potrwać długo. Może zakończyć się nawet w tym roku. Uwagi generalnego dyrektora ochrony środowiska, które trzeba będzie uwzględnić w dokumencie, nie są podobno skomplikowane do zrealizowania.
Kolejnym krokiem będzie zlecenie wykonania projektu. Wszystko wskazuje na to, że ze względu na sytuację na rynku, nie będzie on zrealizowany w trybie "Zaprojektuj-wybuduj". Uniemożliwiają to rosnące ceny materiałów budowlanych itp.

Ile może potrwać wykonanie projektu? Z uzyskaniem pozwolenia na budowę i ZRID, czyli zezwolenia na realizację inwestycji drogowej (pozwala na administracyjne przejęcie działek pod inwestycję) liczyć się należy, że będzie gotowy w ciągu dwóch lat.
Przypomnijmy, koncepcja musiała uwzględniać decyzję środowiskową, by straty dla środowiska były jak najmniejsze. Dopiero gdy będzie gotowa, wybrani projektanci ustalą szczegóły, takie, jak m.in. typ podłoża, nawierzchnię, liczbę warstw, oświetlenie, szerokość jezdni, chodników i ścieżek rowerowych oraz wszystkie parametry obiektów inżynierskich.
Do tematu wrócimy. Czy kolejny protest mieszkańców Rudzkiego Mostu będzie mieć wpływ na inwestycję?