- Kiedyś karty uprawniające do parkowania na miejscach dla niepełnosprawnych wydawał zarząd dróg i było ich tyle, że niepełnosprawni mieli gdzie parkować. Teraz zajmuje się tym urząd miasta i mam wrażenie, że jest ich zdecydowanie więcej. Najwyraźniej urzędnicy ratuszowi dają je wszystkim niepełnosprawnym, którzy do nich przychodzą, bez żadnej weryfikacji. A myślę, że powinni dostawać tylko ci, którzy naprawdę tych kart potrzebują - uważa Czytelnik z Fordonu
Nie interpretują wyników badań
Waldemar Winter
(fot. Fot. Archiwum)
O odpowiedź poprosiliśmy Waldemara Wintera, zastepcę dyrektora Wydziału Uprawnień Komunikacyjnych Urzędu Miasta Bydgoszczy:
- To nie my decydujemy o tym, komu wydać kartę parkingową. To komisja ds. orzekania o niepełnosprawności w swojej decyzji określa jednocześnie, czy dana osoba kwalifikuje się do ubiegania o wydanie specjalnej karty parkingowej. My nie interpretujemy opinii lekarskich, ani decyzji tej komisji. My po prostu wydajemy kartę osobie niepełnosprawnej, która się o nią ubiega i ma do niej prawo przyznane przez komisję.
Mogą zaparkować na najbliższym wolnym
Poza tym, jeśli wszystkie miejsca parkingowe dla osób niepełnosprawnych są zajęte przez pojazdy osób z wymaganymi uprawnieniami, to inwalida może zaparkować na dowolnym innym miejscu parkingowym - zaznacza Waldemar Winter.