https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie zmówili się, ale ceny obniżyli

MAŁGORZATA GOŹDZIALSKA
Henryk Kułacz, pracownik stacji paliw  Poczty Polskej przy ul. Polnej, co kilka dni  zmienia ceny.
Henryk Kułacz, pracownik stacji paliw Poczty Polskej przy ul. Polnej, co kilka dni zmienia ceny. Wojciech Alabrudziński
Nasza akcja przynosi efekty: ceny paliw we Włocławku systematycznie maleją i zbliżyły się już do poziomu cen w Toruniu i Bydgoszczy. Różnice są groszowe.

     Odkąd zaczęliśmy pisać, że ceny paliw we Włocławku są dużo wyższe niż w Toruniu i Bydgoszczy, sytuacja się zmieniła. W połowie grudnia na włocławskiej stacji Statoil litr benzyny bezołowiowej kosztował 4,19 zł, a na stacji tego koncernu w Toruniu - 3,75 zł. Wczoraj różnica w cenach tego paliwa wynosiła zaledwie kilka groszy - bezołowiowa na stacji Statoil we Włocławku kosztowała 3, 67 zł, a w Toruniu - 3,59 zł.
     Czy ta tendencja już się utrzyma?
     - Wszystko zależy od tego, jaki będzie popyt - powiedział nam jeden z kierowników stacji paliw we Włocławku. Opady śniegu i trudne warunki na drogach, jak się okazuje, są korzystne dla kieszeni kierowców, bo wtedy popyt spada i spadają także ceny paliw na stacjach. Na obniżenie cen paliw we Włocławku miało też wpływ, jak sądzimy, otwarcie kolejnej stacji - "Bliska", jednej z najtańszych w mieście.
     Trudno powiedzieć, czy poprzez obniżenie cen włocławskie stacje zareagowały na pismo skierowane przez Władysława Skrzypka, prezydenta miasta do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Urząd ten w każdym razie nie znalazł podstaw do wszczęcia postępowania antymonopolowego.
     - Urząd Ochrony Konsumentów
     _i Konkurencji w ciągu ostatnich kilku lat przeprowadził szereg postępowań dotyczących zmowy cenowej pomiędzy podmiotami prowadzącymi działalność na rynku sprzedaży paliw - napisała Monika Bychowska, pełniąca obowiązki dyrektora Departamentu Ochrony Konkurencji. - _W żadnym przypadku nie znaleziono jednak wystarczających dowodów, by stwierdzić, że doszło do naruszenia przepisów ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów przez zawarcie zakazanego porozumienia.

     Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wyjaśnił, że w przypadku stacji paliw można jedynie mówić o zachowaniach paralelnych, które polegają na
     świadomym dostosowywaniu się
     przedsiębiorców do zmienionych warunków rynkowych, w tym do zachowań konkurentów. - Jest to normalna reakcja rynkowa i nie jest ona zakazana - twierdzi Monika Bychowska.
     Czy we Włocławku może być jeszcze tańsze paliwo? Tajemnicą poliszynela jest, że najtańszą benzynę kupują mieszkańcy tych miast, w których stacje paliw otwarte zostały przy hiper-marketach. Włocławskie - za- pytaliśmy kierownictwa "Reala" i "Tesco" - budowy stacji paliwowych w najbliższych miesiącach nie przewidują.
     **

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska