Świecki żłobek funkcjonował jako zakład opieki zdrowotnej, już niedługo będzie mógł działać jako placówka oświatowa. Ułatwi to jego funkcjonowanie, ale da też możliwość zakładania kolejnych miejsc tego typu.
W żłobku przy ulicy Chmielniki jako zakładzie opieki zdrowotnej znajdują się m.in.: lampy bakteriobójcze, kuchnię obejmują specjalne przepisy sanepidowskie, łazienki muszą być wyposażone w natryski, pracownicy muszą posiadać wykształcenie medyczne.
-Czasem był problem ze znalezieniem odpowiedniej osoby na opiekunkę, teraz będę mogła zatrudniać również ludzi z wykształceniem pedagogicznym - cieszy się Iwona Wróblewska, kierownik świeckiej placówki. - Jednak na pewno nie zrezygnujemy z odpowiednio urządzonej kuchni, specjalnych lamp i natrysków. Wszystko to zdecydowanie ułatwia należytą opiekę nad małymi dziećmi - dodaje.
Opiekunki
Na jednym z miejskich forów pojawiały się niedawno zarzuty, że w żłobku jest za mało opiekunek. Zgodnie z przepisami na piątkę dzieci poniżej jednego roku musi przypadać jedna "ciocia", natomiast w starszych grupach nie może być ich więcej niż osiem na jedną wychowawczynię. - W naszym żłobku w najmłodszej grupie zapisanych jest dziesięcioro dzieci. Mamy tam dwie opiekunki i jedną dochodzącą, są jeszcze dwa starsze zespoły, po dwadzieścia osób. Każdym opiekują się trzy panie, także spełniamy wszystkie normy, zwłaszcza, że mówię o liczbie dzieci zapisanych, a jeszcze nigdy wszystkie nie były obecne - dodaje Wróblewska.
Miejsca
Problem jest z liczbą rodziców, którzy chcą swoje pociechy zapisać do żłobka. - Dla dzieci poniżej roku lista jest krótka, nieco gorzej jest z tymi starszymi, ale nie przekracza to dwunastu osób - dodaje Wróblewska. Problem może się też sam rozwiązać, ponieważ już w 2012 roku sześciolatki pójdą do szkół i automatycznie pojawi się więcej miejsc w przedszkolach, które łatwiej będą mogły dostosować swoją bazę do przyjęcia młodszych osób. - Myślę, że kolejne żłobki, między innymi z tego powodu, w Świeciu nie powstaną, ale mogą pojawiać się "klubiki" dla dzieci - uważa Wróblewska. Jednak mogę one funkcjonować maksymalnie pięć godzin w ciągu dnia, całodniowa opieka nad maluchami będzie nadal dostępna tylko w żłobku bądź w przedszkolach.
Czytaj e-wydanie »