Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niemcy z Bergen mają sentyment do Szubina

(ms)
Grupa z Niemiec w Domu Polskim obejrzała m.in. archiwalne mapy i widokówki.
Grupa z Niemiec w Domu Polskim obejrzała m.in. archiwalne mapy i widokówki. Muzeum w Szubinie
Od piętnastu lat miasto odwiedzają latem goście z niemieckiego Bergen. Bo żyje tam wiele osób, których przodkowie, lub nawet oni sami, mieszkali kiedyś na Pałukach. Szukają u nas śladów przeszłości.

To podróż sentymentalna. Przyjeżdżający do Szubina Niemcy z Bergen są w większości potomkami byłych mieszkańców dawnego powiatu szubińskiego. Ich przodkowie, lub oni sami w dzieciństwie, zamieszkiwali okolice Szubina, Barcina, Władysławowa, Weroniki, Pauliny, Gromadna i innych miejscowości Pałuk. Teraz wracają w strony znane im z młodych lat lub z opowieści rodziców i dziadków. Szukają śladów przeszłości.

Tym razem w Szubinie powitano około 40-osobową grupę mieszkańców Bergen. W Domu Polskim, gdzie mieści się muzeum, spotkał się z nimi burmistrz Ignacy Pogodziński. Goście mieli okazję obejrzeć wystawy m.in. ekspozycję pocztówek przedstawiających dawny Szubin i okolice wraz z miastami byłego powiatu szubińskiego.

- Widokówki podarował muzeum Niemiec Hans J. Fritz - informuje Kamila Czechowska, dyrektor muzeum w Szubinie. To ona oprowadzała gości. - Ekspozycja wzbogacona została mapami przedstawiającymi powiat szubiński i tereny z nimi sąsiadujące. Niemców zainteresowała też mapa przedstawiająca powiat z lat II wojny światowej.

W tym roku goście odwiedzili kilka miejscowości, m. in. Wąsosz, Słonawy, a także Kowalewo, gdzie zwiedzili cmentarz ewangelicki, a właściwie to, co z niego pozostało.

- Jeszcze kilka lat temu na niektórych pomnikach odczytać można było nazwiska, daty urodzenia i śmierci. Pospisywaliśmy je. Teraz są one nieczytelne. Z pomników zostały resztki - mówi Bożena Danielewska z Inicjatywy Kobiet w Kowalewie.

- Niemcy z Bergen po raz pierwszy przyjechali do nas rok temu - opowiada. - W tym roku wrócili tu. Okazało się, że na cmentarzu ewangelickim w Kowalewie pochowani zostali krewni jednej z uczestniczek wycieczki. Cmentarz jest za szkołą. Grobów już odnaleźć nie sposób. Kobieta wzruszyła się bardzo, popłakała, dziękowała, że jest posprzątane, że dbamy o to miejsce.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska