https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niemcy za defensywnie - komentuje trener Dariusz Durda

Notował (TOM)
-I prastare powiedzenie, że "gra 22 piłkarzy, a zawsze wygrywają Niemcy“ tym razem nie sprawdziło się - komentuje Dariusz Durda, trener Elany Toruń.

- Byłem zaskoczony, że zwłaszcza Niemcy zdecydowali się na defensywne ustawienie 1 - 4 - 5 - 1. Przecież w drużynie Joachima Loewa jest kilku bardzo dobrych napastników. Sądziłem więc, że przeciwko Serbom wyjdą z dwoma klasycznymi atakującymi. Widocznie ich selekcjoner nie chciał rozbijać ustawienia z meczu z Australią, które się sprawdziło. Mecz nie był jednak porywający. Myślę, że jego przebieg ustawiły dwa wydarzenia; pierwsze to głupi faul Klose i drugi - niewykorzystany rzut karny przez Podolskiego. Już w momencie, kiedy "Poldi“ podbiegał do piłki wiedziałem, że nie uda mu się pokonać bramkarza Serbów. Był niezdecydowany, niezbyt czysto uderzył piłkę. Po przerwie spotkanie się ożywiło. Niemcy zaparcie atakowali, zaczęli wreszcie dochodzić do sytuacji strzeleckich. Szkoda, że Podolski miał rozregulowany celownik.

- Nie kryję, że sympatyzowałem jedenastce Serbii. Jestem zwolennikiem piłki technicznej. Serbowie dobrze przygotowali się do tego meczu. Byli bardzo dobrze zorganizowani; myślę, że ta wygrana im się należała.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska