https://pomorska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Niepełnosprawni wyjdźcie z domu! To coś dla was

MARYLA RZESZUT [email protected] tel. 56 45 11 929
Czasem życzliwi przechodnie pomogą wózkowiczowi wjechać na chodnik. Często musi on sam sobie radzić
Czasem życzliwi przechodnie pomogą wózkowiczowi wjechać na chodnik. Często musi on sam sobie radzić
- Nauczę ludzi na wózkach grać w koszykówkę, rugby czy unihokeja - zapowiada instruktor, Michał Słomiński. - Także techniki jazdy na wózku, by tracili mniej sił, a poruszali się szybciej i sprawniej.
Nie jest łatwo poruszać się na wózku ulicami
Nie jest łatwo poruszać się na wózku ulicami Maryla Rzeszut

Nie jest łatwo poruszać się na wózku ulicami
(fot. Maryla Rzeszut)

Wiele osób na wózkach spędza w domach samotnie dni, tygodnie...
Nie musi tak być!

- Chcę w Grudziądzu stworzyć grupę osób, poruszających się na wózkach, aby ich usprawnić fizycznie. Planuję zajęcia ogólnorozwojowe, ale także naukę gier zespołowych - zachęca Michał Słomiński, instruktor Fundacji Aktywnej Rehabilitacji. - Bardzo wielu wózkowiczów zmuszonych jest do przebywania głównie w domu. Wyjeżdżają do miasta, jeśli muszą. Nie trzeba tłumaczyć, jak wciąż trudno im jest poruszać się naszymi ulicami. Co prawda ubywa barier, ale nadal jazda wózkiem inwalidzkim przez miasto to jest gehenna. Zamierzam nauczyć ich techniki poruszania się, pokonywania przeszkód i radzenia sobie z wózkiem w różnych sytuacjach.

Wyzwoli tłumioną energię

Czasem życzliwi przechodnie pomogą wózkowiczowi wjechać na chodnik. Często musi on sam sobie radzić
Czasem życzliwi przechodnie pomogą wózkowiczowi wjechać na chodnik. Często musi on sam sobie radzić

Czasem życzliwi przechodnie pomogą wózkowiczowi wjechać na chodnik. Często musi on sam sobie radzić

Michał Słomiński przekonuje, że niepełnosprawni mogą zużywać mniej siły, aby jeździć szybciej, lepiej wykonywać zwroty, a na parkiecie, w hali sportowej, nawet dość skomplikowane ewolucje. Wie to, bo sam przeszedł przeszkolenie w Fundacji Aktywnej Rehabilitacji. Jest jej pracownikiem. Potrafi bardzo dobrze jeździć wózkiem, choć sam niepełnosprawny nie jest.

Planuje naukę gry w koszykówkę, rugby i unihokeja. Także w coraz bardziej popularną boccię. To dyscyplina paraolimpijska. Ogólnie mówiąc - rzuca się miękką, białą piłką do wyznaczonej linii, a kolejne bile dorzucają następni zawodnicy.

Można się przy tym usprawnić i bardzo dobrze bawić. Boccia wyzwala tłumioną energię życiową, szczególnie u młodych osób niepełnosprawnych. Włącza do działania zespołowego. Integruje.
- Na początku ruszę sam, ale będą mi potrzebni sprawni wolontariusze. Zajęcia odbywać się będą w sali na parterze Gimnazjum nr 6 przy al. 23 Stycznia, gdzie są podjazdy.

* Zainteresowani (w każdym wieku) udziałem w bezpłatnych zajęciach mogą zasięgać informacji pod tel. 721-553-258.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
jeździec
dobry pomysł tylko trzeba samozaparcia żeby systematycznie ćwiczyć , wtedy to coś da
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska