https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niepokonani Polacy rewelacją Eurobasketu? [opinie, wszystkie wyniki]

(jp)
Adam Waczyński jest na razie strzeleckim liderem kadry.
Adam Waczyński jest na razie strzeleckim liderem kadry. eurobasket2015.org
W drugim meczu mistrzostw Europy ekipa Mike Taylora po zaciętej końcówce pokonała Rosję i wspólnie z Francją prowadzi w grupie A.

Polska - Rosja 82:79 (19:22, 23:18, 18:16, 23:22)

Polska: Waczyński 23 (4), Gortat 18, Ponitka 10, Slaughter 7, Kulig 1 oraz Karnowski 8, Koszarek 5 (1), Cel 4, Zamojski 3 (1), Gruszecki 3 (1), Czyż 0
Rosja: Woroncewicz 12 (2), Chwostow 11 (3), Monia 8 (2), Wialcew 7 (1), Patejew 2 oraz Zubkow 21, Fridzon 8 (2), Kurbanow 7, Antonow 2, Ponkraszow 1

Polacy po zwycięstwie z Rosją mają otwartą drogę do awansu z grupy. W poniedziałek zagrają z najbardziej wymagającym rywalem w grupie A - Francją (godz. 21.00).

Opinie po meczu (źródło pzkosz.pl)

Mike Taylor, trener Reprezentacji Polski: - Jestem dumny z drużyny, na boisku pokazaliśmy determinację. To było prawdziwe zespołowe zwycięstwo, o czym świadczy 20 asyst i tylko osiem strat. Mamy szacunek do Francji, naszego kolejnego rywala. Nie mamy presji na sobie, ale chcemy zagrać najlepszą polską koszykówkę.

Adam Waczyński: - Zagraliśmy bardzo dobry mecz, zarówno w ofensywie, jak i w defensywie. Rywale zaliczyli sporo akcji tzw. drugiej szansy, bo mieliśmy problem ze zbiórkami. Przyjeżdżając do Francji chcieliśmy po prostu walczyć 40 minut w każdym meczu. Wygraliśmy dwa spotkania, ale trzy mamy jeszcze przed sobą. Chcemy zrobić tutaj coś wielkiego.

Jewgienij Paszutin, trener Reprezentacji Rosji: - To był bardzo wyrównany mecz. Na początku dobrze się to dla nas układało, dzieliliśmy się piłką. W drugiej kwarcie pozwoliliśmy rywalom na rzuty z wolnych pozycji, poczuli rzut. Ofensywnie byliśmy lepsi niż wczoraj, zrobiliśmy analizę po meczu, poprawiliśmy niektóre rzeczy. Naszym największym problemem była obrona na dystansie. Kiedy wróciliśmy do meczu popełniliśmy dwa-trzy błędy i oni znowu powiększyli prowadzenie. Musimy mieć koncentrację przez 40 minut. Nie poddajemy się. Będziemy walczyć w kolejnym spotkaniu.

Siergiej Monia: - Trudny mecz. Przegraliśmy dwa spotkania, ale małą liczbą punktów. Pokazaliśmy jednak charakter, nie załamujemy się. Potrzebujemy trochę odpoczynku i będizemy przygotowywać się na mecz z Finlandią.

Nasi z innych krajów

I jeszcze rzut oka na obcokrajowców drużyn z Torunia i Włocławka. Mamy na Eurobaskecie dwóch: Ukraińca Maxyma Kornijenkę z Polskiego Cukru i Czecha Dawida Jelinka z Anwilu. Obaj lepiej spisali się w sobotę. Niewiele brakowało, aby Kornijenko był bohaterem Ukrainy w meczu z Litwą. W ostatnich sekundach to on oddał rzut na zwycięstwo, ale chybił. W sumie przez 22 minuty zaliczył 8 pkt (4/7 z gry), 5 zbiórek i 2 asysty.

Czechy Jelinka mają na koncie dwa zwycięstwa. W meczu z Estonią gracz Anwilu przez 19 minut zaliczył 11 pkt (4/7) i 3 asysty. W niedzielę stanęli przeciwko sobie na parkiecie. Górą byli Czesi, ale obaj nasi gracze spisali się gorzej. Kornijenko - 19 min., 4 pkt (2/5) i 5 zb., Jelinek - 7 min., 2 pkt (1/3) i 2 zb.

Sobota

Grupa A: Izrael - Rosja 76:73, Francja - Finlandia 97:87
Grupa B: Niemcy - Islandia 71:65, Hiszpania - Serbia 70:80, Włochy - Turcja 87:89
Grupa C: Gruzja - Holandia 72:73, Macedonia - Grecja 65:85, Chorwacja - Słowenia 80:73
Grupa D: Czechy - Estonia 80:57, Belgia - Łotwa 67:78, Litwa - Ukraina 69:68

Niedziela

Grupa A: Finlandia - Izrael 66:79, Francja - Bośnia 54:81
Grupa B: Serbia - Niemcy 68:66, Islandia - Włochy 64:71, Turcja - Hiszpania 77:104
Grupa C: Holandia - Macedonia 71:78, Słowenia - Gruzja 79:68, Grecja - Chorwacja 72:70
Grupa D: Estonia - Belgia 55:84, Łotwa - Litwa 49:68, Ukraina - Czechy 64:78

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska