W Toruniu kopać trzeba bardzo ostrożnie. Szczególnie na Jarze, gdzie przez ostatnie sto lat amunicję magazynowały trzy armie, oraz na lewym brzegu Wisły. Na przykład przy ul. Okólnej, gdzie właśnie powstaje pierwsze w mieście osiedle w ramach programu Mieszkanie Plus. W połowie listopada, poza budowlańcami, w pocie czoła pracowali tam również saperzy.
Warto przeczytać
- Podjęto niemieckie granaty moździerzowe kalibru 120 mm, 81 mm i 50 mm. Łącznie 214 sztuk, oraz 49 sztuk amunicji strzeleckiej i zapalników - wyjaśniał nam wtedy st. chor. szt. Radosław Balmowski, dowódca patrolu saperskiego nr 14 z inowrocławskiego 2 pułku inżynieryjnego. - Przedmioty pochodziły z okresu II wojny światowej.
W ubiegłym tygodniu rozpoznaniem terenu zajęła się firma Nuclear. Efekt? 10 kolejnych pocisków moździerzowych oraz amunicja strzelecka. Skąd się to wszystko wzięło i to jeszcze w takich ilościach?
Obejrzyj wideo: Detonacja ponad pięciotonowej bomby lotniczej na dnie kanału w Świnoujściu
- To pas obrony Torunia z 1945 roku. Kiedy przed laty sprawdzaliśmy teren pod budowę Trasy Poligonowej, od starszych mieszkańców dowiedziałem się, że Niemcy ustawili tu masę sprzętu - mówi Maciej Grabowski, saper i właściciel firmy Nuclear. - Obok obecnej budowy, tam gdzie dziś stoją garaże, w 1945 roku było stanowisko moździerzy.
Prace przy Okólnej trwają, w najbliższym czasie saperzy będą sprawdzali teren pod przyszły parking. Zapewne ciąg dalszy znalezisk, nastąpi.
Co jeszcze i gdzie jest zakopane w Toruniu pod ziemią? Szczegóły w galerii poniżej!
