Nigdy nie było tyle ślimaków. „Gdy występują masowo, można je zwalczać metodą chemiczną”

Instytut Ochrony Roślin - Państwowy Instytut Badawczy podkreśla w Internetowym Systemie Sygnalizacji Agrofagów, że problem ze szkodliwością ślimaków z roku na rok jest w Polsce coraz większy.

- Ślimaki wyrządzają duże szkody w uprawach roślin rolniczych, ogrodniczych, sadowniczych i ozdobnych. Uszkadzają nasiona, sadzonki, bulwy, korzenie, liście, pędy, kwiaty i owoce, zarówno roślin rosnących w warunkach polowych, jak i w szklarniach czy tunelach. Powodują zanieczyszczenie organów roślin śluzem i odchodami, co prowadzi do rozwoju chorób roślin. Zanieczyszczenie warzyw, owoców i nasion jest przyczyną pogorszenia się ich jakości, co przyczynia się do wzrostu strat ekonomicznych.

Masową obecność ślimaków odczuwamy już w tym roku. Są na łąkach, polach, rabatach i grządkach.
- Nigdy nie było tyle ślimaków – przyznają mieszkańcy naszego regionu.

Instytut Ochrony Roślin wskazuje, że najbardziej szkodliwe są:

• ślinik pospolity
• ślinik wielki
• pomrowik plamisty
• pomrowik mały

Ślimaki można zwalczać bez użycia chemii. Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa podaje, że unikają goździków, piwonii, gipsówki, wilczomleczów, smagliczki, onętka, gazanii, orlików, tawuł, żurawki, ciemierników, barwinka, większości bodziszków, maków, niezapominajek i nasturcji. Odstrasza je też cebula i czosnek.
Można stosować te rośliny jako uprawy współrzędne, np. sadzić je wśród truskawek, które pożerają nam ślimaki.
Skuteczne są również napary (otrzymane przez zalanie wrzątkiem) i wywary (otrzymane przez gotowanie) z takich roślin, jak: macierzanka, majeranek, bylica piołun, wrotycz pospolity, rumianek ogrodowy, czosnek, cebula, szałwia i krwawnik.
- Opryskując nimi rośliny, pamiętajmy jednak, że stosowanie metod biologicznych wymaga powtarzania po deszczu - podaje PIORiN.

Do metod agrotechnicznych odstraszania ślimaków zalicza się też wysypywanie popiołu, wapna lub potłuczonych skorupek jaj wokół grządek.
- Zabiegi, które nie zagrażają środowisku, powinny być podstawowe. Ale w sytuacji, gdy ślimaki występują masowo, można je zwalczać metodą chemiczną - informuje Instytut Ochrony Roślin. - Obecnie w Polsce jest zarejestrowanych ponad 140 środków ochrony roślin przeznaczonych do zwalczania ślimaków. Moluskocydy działają na ślimaki kontaktowo i żołądkowo, przynęcając je atraktantami zawartymi w granulacie. Inną ważną metodą, jest wykorzystanie wrogów naturalnych ślimaków. Najbardziej znany jest pasożytniczy nicień Phasmarhabditis hermaphrodita, który jest stosowany jako składnik biopreparatu. Preparat ten jest bezpieczny dla ludzi i zwierząt, dzięki czemu można wykorzystywać go do ochrony roślin w ogrodach, w uprawach małoobszarowych i w uprawach ekologicznych.
Za próg szkodliwości ekonomicznej ślimaka badacze przyjmują zniszczenie 5 procent liści w okresie ich wschodu i 10 procent roślin w stopniu silnym lub bardzo silnym w fazie 1 - 4 liście i późniejszych.