- Najwięcej nieprawidłowości stwierdziliśmy w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu, gdzie między innymi zatrudniono osobę, która nie spełniała kwalifikacji na powierzonym stanowisku - mówi Michał Trempała, specjalista kontroli państwowej Delegatury NIK w Bydgoszczy. - Nie posiadała odpowiedniego wykształcenia. Dodatkowo zatrudniono sześć osób mimo nakazu Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych dotyczącego wstrzymania rekrutacji.
Zobacz wideo: Schody w Nowem będą jak nowe
Wynagrodzenie dwóch zatrudnionych osób było ponad 40 proc. wyższe niż na analogicznych stanowiskach. Wydano także trzy zgody na zatrudnienie pracowników podległych nadleśnictwach. - Wszystko to działo się po 3 kwietnia 2020, kiedy roku dyrektor generalny Lasów Państwowych polecił wstrzymać zatrudnienie, wskazując na ryzyko utraty płynności finansowej.
To Cię może też zainteresować
Zakaz ten - jak podkreślają kontrolerzy NIK, został odwołany dopiero miesiąc później.
Izba badała działalność lasów Państwowych w ostatnich latach. Pracownicy Izby ocenili dopatrzyli się nieprawidłowości w gospodarowaniu przez nadleśnictwo Solec Kujawski, hotelem. W latach 2018-2020 jednostka ta wypłacała za usługi sprzątania obiektu, utrzymania terenów zielonych, parkingu, pozostałych terenów utwardzonych wokół hotelu i za bieżące naprawy wynagrodzenie ryczałtowe. Zamiast - jak zaznaczono w wystąpieniu pokontrolnym - płacić "według rzeczywistego wykonania zadań". Na podstawie tych umów w latach 2018-2020 poniesiono wydatki w łącznej kwocie 1 891,1 tys. zł, z tego w: 2018 r. – 612,0 tys. zł, w 2019 r. – 621,8 tys. zł, w 2020 r. – 657,3 tys. zł.
- Negatywnie oceniliśmy także korzystanie z samochodów służbowych w RDLP w Toruniu, bowiem nie wydano tam regulaminu użytkowania samochodów służbowych, a ewidencja przebiegu pojazdów służbowych prowadzona była w regionalnej dyrekcji w sposób nierzetelny - dodaje Trempała.
Jak jeździł dyrektor Lasów Państwowych?
W 107 przypadkach na 215 zbadanych, sposób prowadzenia dokumentacji "uniemożliwiał ustalenie dokładnej trasy przejazdu samochodu służbowego". W 32 przypadkach, z kolei, wskazana liczba kilometrów była ponad 50 km wyższa, niż wynikało to z obliczeń odległości między wskazanymi punktami "wyznaczonymi przez jeden z ogólnodostępnych serwisów internetowych".
- Negatywnie oceniliśmy korzystanie z samochodu służbowego, mimo braku odpowiedniej zgody, przez jednego z pracowników regionalnej dyrekcji, a także, a może przede wszystkim przez dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu - dodaje Trempała. - Obciążeń z tego tytułu dokonano dopiero w trakcie kontroli NIK, to jest z końcem października 2022, roku w kwotach odpowiednio 1600 zł i to 26000 zł.
Najwięcej i najbardziej zasadniczych zastrzeżeń dotyczyło zamówień w trybie ustawy "Prawo zamówień publicznych" i na podstawie regulacji wewnętrznych.
- Zlecano roboty zamienne bez spełnienia ustawowych przesłanek i warunków określonych w przetargu. Niezasadnie wydłużano termin wykonania zadania, co naruszało zasadę uczciwej konkurencji - mówi Trempała. - Przyznano wykonawcy dodatkowe wynagrodzenie za czynności które powinny zostać rozliczone w cenie ofertowej.
Kontrolerzy zaznaczają, że pracownicy LP pozostają poza zakresem odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Nie wchodzą w skład sektora jednostek sektora finansów publicznych. Dlatego NIK rozważa złożenie wniosku o zmianę obowiązujących przepisów i objęcie pracowników jednostek organizacyjnych Lasów Państwowych odpowiedzialnością za naruszenie przepisów ustawy Prawo zamówień publicznych.
- Wobec stwierdzonych w toku kontroli nieprawidłowości i uchybień, Pan Jarosław Molendowski p.o. Dyrektora RDLP w Toruniu polecił przygotowanie programu naprawczego, który pozwoli wdrożyć wnioski przedstawione w wystąpieniu pokontrolnym NIK - mówi Honorata Galczewska, rzecznik prasowy RDLP w Toruniu. - Zostaną wprowadzone dodatkowe procedury oraz szkolenia stanowiskowe zmierzające do wyeliminowania uchybień w przyszłości. Opracowywane zostaną także dodatkowe wzory dokumentów wewnętrznych w zakresie zamówień publicznych, polityki kadrowo-płacowej oraz świadczeń pracowniczych.
"Powyższe długofalowe działania powinny zapobiec uchybieniom i nieprawidłowościom w przyszłości oraz zapewnić właściwe funkcjonowanie systemu nadzoru i kontroli w RDLP w Toruniu oraz nadzorowanych jednostkach" - czytamy dalej w oświadczeniu rzeczniczki RDLP w Toruniu.