Noce na mrozie

     Zimą, szczególnie podczas silnych mrozów, municypalni uważnie kontrolują miejsca, w których zwyczajowo przebywają bezdomni. - Odwiedzamy dworce i klatki schodowe na Błoniu, Bartodziejach, Szwederowie i w Fordonie - mówi Jarosław Wolski, kierownik referatu kontroli Straży Miejskiej. - W niektóre miejsca jeździmy "w ciemno". Więcej niż pewne jest, że na stacji PKP - Leśna czy w niedokończonym hotelu na "Zawiszy" spotkamy bezdomnego, który właśnie szykuje sobie nocleg.
     _Zdarza się, że informują strażników mieszkańcy bloku, którego klatki są okupowane przez niechcianych "sąsiadów".
     Straż Miejska podwozi
     W ciągu minionych dwóch tygodni strażnicy interweniowali około sześćdziesięciu razy. Na skorzystanie z pomocy zdecydowały się jednak tylko trzy osoby. Z reguły rozmowa wygląda tak samo.
     - Proponujemy odwiezienie do noclegowni lub szpitala - dodaje Wolski. - _Próbujemy pomóc bezdomnym, ale oni odmawiają, szczególnie, gdy najpierw trzeba jechać na izbę wytrzeźwień.
     Bywa, że bezdomni decydują się na skorzystanie z oferty municypalnych np. raz w tygodniu, kiedy chcą się wykąpać albo wymienić odzież na czystą.
     Straż Miejska apeluje, by informować o miejscach, gdzie przebywają bezdomni (pod bezpłatnym numerem tel. 986). Miasto uruchomiło też bezpłatną infolinię (nr 9287) z informacjami o wolnych miejscach w schroniskach.
     Na minusie
     W bydgoskich noclegowniach nie ma tłoku, choć noce są mroźne. W schronisku przy ul. Fordońskiej nocuje 150 mężczyzn, a przy ul. Podmiejskiej - 160 kobiet i dzieci.
     ---
     Schronisko dla matek z dzieckiem, ul. Podmiejska 2, tel. 372-22-57
     Schronisko dla mężczyzn, ul. Fordońska 422, tel. 343-93-40
     Schronisko dla rodzin, ul. Chodkiewicza 9/11, tel. 321-23-91
     Noclegownia dla bezdomnych, ul. Zygmunta Augusta 2, tel. 349-52-86