Zarząd KSK Qemetica Noteć Inowrocław ma sprecyzowane plany na kolejne miesiące. - Głównym celem na ten sezon jest utrzymanie się w I lidze. Dużym sukcesem dla nas jako zarządu byłby awans do play-off. Mamy świadomość wyrównanego poziomu i wiemy, że wszystko jest możliwe, dlatego z niecierpliwością czekamy na start rozgrywek - mówią członkowie zarządu Noteci.
Prezes na każdym kroku podkreśla znaczenie budowania społeczności sympatyków inowrocławskiej drużyny. Widać to chociażby po reakcjach w mediach społecznościowych. - Każdy z nas jest oddanym kibicem, utożsamiamy się z tym klubem i miastem, chcemy budować społeczność dla ludzi, bez nich nie miałoby to sensu. Widząc radość na twarzach podczas meczów, mamy jeszcze więcej motywacji do dalszego działania. Cieszymy się, że zainteresowanie jest tak duże.
Podczas prezentacji koszykarzy w Parku Solankowym duże wrażenie na kibicach zrobił autobus w barwach zespołu i z logo Noteci. - Mamy swoje marzenia, a to było jedno z nich. Poza aspektem wizerunkowym i reklamowym, po prostu mieliśmy kiedyś taką wizję i pragnęliśmy ją zrealizować. Dzięki naszym sponsorom możemy na mecze jeździć pięknie wyglądającym autobusem.
Noteć gra z miastem
We wrześniu Prezydent Miasta Inowrocławia Arkadiusz Fajok podczas spotkania z prezesem Przemysławem Rakowskim oraz Michałem Rudnickim podpisał umowę promocyjną z KSK Qemetica Noteć Inowrocław. Współpraca ta ma na celu wspieranie rozwoju sportu w naszym mieście, promocję Inowrocławia na arenie ogólnopolskiej oraz promowanie aktywnego trybu życia wśród mieszkańców.
- Wierzę, że ta współpraca przyniesie wiele korzyści zarówno dla klubu, jak i dla całego miasta, wzmacniając naszą pozycję na sportowej mapie Polski. Razem z KSK Qemetica Noteć Inowrocław będziemy dążyć do kolejnych sukcesów i wspierać pasję do sportu wśród inowrocławian - skomentował podpisanie umowy Prezydent Miasta Inowrocławia Arkadiusz Fajok.
Dzięki tej umowie, KSK Qemetica Noteć Inowrocław będzie mogła liczyć na wsparcie finansowe, które umożliwi rozwój klubu oraz organizację wydarzeń sportowych. Miasto Inowrocław, jako partner strategiczny, będzie wspierać klub w realizacji jego celów oraz promować inicjatywy mające na celu integrację lokalnej społeczności poprzez sport.
- Widzimy, że ze strony Urzędu Miasta Inowrocławia i prezydenta jest chęć dalszego rozwoju, to daje też spokój do dalszej pracy. Każdy widzi, jak ważna dla inowrocławian jest koszykówka, że to nasze wspólne dobro, bez względu na upodobania polityczne konieczne jest dbanie o jej rozwój, zresztą prezydent od lat jest aktywnym kibicem.
Ambicje zarządu i sportowe plany na przyszłość, które są na wyciągnięcie ręki, można zrealizować dzięki większym nakładom finansowym.
- To jest duży wzrost wydatków, blisko o 70% w porównaniu z ubiegłym sezonem. Mówimy o innych realizacjach finansowych. Drastycznie wzrosły koszty organizacyjne. Mieliśmy krótsze wyjazdy, mniej wynajętych mieszkań i wiele innych, które moglibyśmy wymieniać. Noteć to nie tylko drużyna seniorska, to także zespoły młodzieżowe i druga drużyna grająca na poziomie trzeciej ligi. Stajemy się poważną organizacją i potrzebujemy pieniędzy na rozwój. Dziś liczba partnerów i sponsorów liczy ponad 50 firm, ale cały czas szukamy kolejnych do współpracy. Wartość marketingowa Noteci poszła znacząco w górę i firmy chcą z nami tworzyć coś fajnego.
Prezentacja I-ligowej drużyny koszykarskiej KSK Qemetica Not...
Droga do play-offów
Wśród zawodników Noteci znalazło się wiele nowych twarzy. Największe wrażenie robi chyba nazwisko Jamesa Washingtona. - James jest doświadczonym graczem. Cieszymy się, że dołączył do Biało-Niebieskich. Liczymy, że będzie jednym z liderów, który poprowadzi Noteć do zwycięstw - mówi Patryk Goczkowski, wiceprezes klubu.
Czego życzyć biało-niebieskiej społeczności na najbliższe miesiące? - Zdrowia zawodnikom, kibicom zwycięstw, zarządowi wytrwałości, żonom prezesów wyrozumiałości, a tak całkiem poważnie bardzo, to bardzo chcielibyśmy zagrać w play-offach. Wiemy, jakie byłoby to święto dla naszego miasta i fanów.
