MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Notecianka Pakość i Unia Janikowo bez zwycięstwa

(DM)
fot. Przemysław Powala
Kiepskie nastroje panują w Janikowie i Pakości po pierwszych spotkaniach rundy wiosennej w III lidze.

Unia Janikowo - Chemik ProNatura

UNIA JANIKOWO - CHEMIK ProNatura Bydgoszcz 2:2 (0:0)

Bramki: Wiśniewski (51), Kamiński (81) - Kacprzak (72), Retlewski (88).
UNIA: Piesik - Lisiecki, Nowacki, Dworacki, Góralski - Chmielecki, Dereżyński - Kanik (76. Kamiński), Wiśniewski, Jagielski (46. Wieczorek) - Gabrych.

Unici pokazali w meczu z bydgoszczanami dobrą piłkę. Stwarzali sporo sytuacji. Już w 1. połowie sędzia nie uznał gola, którego prawidłowo zdobył Filip Jagielski.

Po przerwie, Adam Wiśniewski zdobył prowadzenie dla janikowian. Od 66. min. Chemik grał w osłabieniu, gdyż czerwoną kartkę zobaczył Jordan Bednarek. Goście nie poddali się. Wykorzystali błąd obrońców Unii. Wyrównał Adam Kacprzak.

Podopieczni Tomasza Mazurkiewicza znów objęli prowadzenie. Po strzale rezerwowego Oskara Kamińskiego, piłkę niefortunnie do siatki wbił Bartosz Rudziński. Wydawało się, że gospodarze sięgną po trzy punkty. Jednak w 88. min. Dawid Retlewski bezpośrednio z rzutu rożnego pokonał źle ustawionego i interweniującego bramkarza Unii Marcina Piesika.

NOTECIANKA PAKOSĆ - WŁOCŁAVIA 0:1 (0:0)

Bramka: Śmigiel (69).
NOTECIANKA: Ciesielski - Gac, Bednarek, Jastrzębski, Słupski - Misiąg, Fortuna - Goczkowski (60. Rościszewski), Jastrzębski (65. Niedźwiedź), Kala (70. G. Woźniak) - Szot.

Pakościanie w słabym stylu zainaugurowali rundę wiosenną. Wyraźnie ustępowali włocławianom.

W 1. połowie goście stworzyli trzy dogodne sytuacje do strzelenia goli. Bartłomiej Dębicki uderzył piłkę głową nas bramkę. Natomiast uderzenia Kamila Frąckowiaka i Djokine Mendy obronił Marcin Ciesielski. W odpowiedzi precyzyjnie strzelał Michał Szot, ale udaną paradą popisał się Kamil Woźniak.

Po zmianie stron, nadal więcej z gry mieli goście. W słupek trafił Michał Rosiak, a Frąckowiaka po raz kolejny zatrzymał Ciesielski. Szczęścia próbowali także gracze Notecianki. Łukasz Gac próbował zaskoczyć Woźniaka strzałem z dystansu.

Mecz został rozstrzygnięty w 69. min. Bartosz Śmigiel zdobył bramkę na wagę trzech punktów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska