Nowe inwestycje w zakładach sodowych w Inowrocławiu i Janikowie. Celem zwiększenie produkcji [zdjęcia]
(FI)
W tym miejscu specjalne urządzenie foliuje sól w workach na palecie
77 milionów złotych pochłonęła inwestycja przeprowadzona przez spółkę Soda Polska Ciech na terenie zakładów w Janikowie. Własnie uruchomiono tam nowoczesne linie, dzięki którym nastąpi wzrost produkcji soli suchej.
Grupa Ciech realizuje program Soda +200. Właśnie zakończono jego pierwszy etap. Najważniejszym elementem tego przedsięwzięcia jest rozbudowa mocy produkcyjnych zakładu sodowego w Inowrocławiu z obecnych 600 do 800 tysięcy ton rocznie. Po zakończeniu prac związanych z pierwszym etap projektu nastąpił wzrost mocy zakładu o 60 tysięcy ton sody rocznie.
Równolegle z inwestycjami sodowymi, w zakładzie w Janikowie prowadzono inwestycje mające zwiększyć produkcję soli suchej z 1 tysiąca ton dziennie do 1,7 tysiąca ton. W jej efekcie zakład będzie przerabiał całość produkowanej soli mokrej na wysokogatunkową sól suchą.
10 marca w Janikowie uroczyście uruchomiono linie produkcyjne. - Rozpoczęcie przez nas inwestycji w ramach programu Soda +200 poprzedziła wnikliwa analiza rynku. Mamy nabywców na nasze produkty, a więc założony cel na pewno osiągniemy. Dzięki inwestycjom tworzymy nowoczesne firmy, przygotowujące produkty o najwyższej jakości. Nie zakończyliśmy jeszcze programu Soda +200. Czeka nas kolejny etap. To nie ostatnie inwestycje na terenie Sody Polskiej - zapewniał zaproszonych gości Jarosław Czerwiński, prezes zarządu spółki Soda Polska Ciech.
Natomiast Dariusz Krawczyk, prezes zarządu Ciech przypominał, że jeszcze 3 lata temu Grupa Ciech nie była w najlepszej kondycji finansowej. - Konieczna była restrukturyzacja. Decyzje o najważniejszych inwestycjach podejmowaliśmy w momencie, gdy nie mieliśmy pieniędzy. Wszystkie programy, które sami ułożyliśmy, zostały wykonane w stu procentach. Osiągnęliśmy sukces, o którym się nam nie śniło. Dziś nie musimy redukować zatrudnienia ani procesów inwestycyjnych. Jesteśmy giełdową gwiazdą - podkreślał Dariusz Krawczyk.
Z kolei wojewoda Ewa Mes przypomniała w swym wystąpieniu o bydgoskim Zachemie. - Musieliśmy przyjąć do wiadomości, że w Bydgoszczy przemysł chemiczny się kończy. Kierownictwo Ciechu zapewniało jednak, że w naszym województwie na pewno pozostanie. I tak właśnie jest - zauważyła wojewoda.
Goście mieli okazję obejrzeć nowoczesne urządzenia podczas pracy. Z linii produkcyjnych schodziła sól jadalna w kilogramowych paczkach oraz w 25-kilogramowych workach.
Warto przypomnieć, że całkowita wartość programu Soda +200 wynosi około 265 mln złotych.
Podaj powód zgłoszenia
G
W dniu 13.03.2015 o 07:40, Deskurius napisał:Sugestie o olewaniu, przebiegłości... chęć "bicia z liścia" - a tymczasem zakład się rozwija. Skończcie z tym jadem i paranoją.
Hahaha dobre sobiel
D
Sugestie o olewaniu, przebiegłości... chęć "bicia z liścia" - a tymczasem zakład się rozwija. Skończcie z tym jadem i paranoją.
C
Ani wczoraj, ani dzisiaj "chłopaki" nie mieli czasu, nie mieli sił (po imprezce w Wiktorowie) czy poprostu olali emerytów ?
Mam nadzieję że jak oni odejdą na emeryturę to obok portfela i bombonierki (na osiem cukierków) dostaną jeszcze coś może z tzw. "liścia". Zarząd to smutni i przebiegli ludziki.
P
Wielkie otwarcie z pompą , przypuszczam że wysokie premie dla prezesów a ciekawe czy szary pracownik dostanie jakieś grosze na święta ?
P
A wypłata za luty już została pracownikom wypłacona?
G
Rozruch linii przez prezesów grupy to SYMBOLICZNY gest. REALNE inwestycje i ROZWÓJ zakładów to coś zupełnie innego.
Może więc darujmy sobie uszczypliwości, zwłaszcza przy okazji tak pozytywnych newsów!
w
Każdy może popełnić gafę, nikt nie jest idealny.
G
Urządzenia uruchamiają Dariusz Krawczyk i Jan Szczepański
Raczej paczom i nie wiedzom co do czego.