Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe przepisy o bezpieczeństwie na stadionach mają pomóc policji skuteczniej walczyć z chuliganami

Łukasz Fijałkowski [email protected] tel. 056 61 99 914
Mateusz (z lewej) i Marcin od lat wiernie kibicują toruńskiemu Apatorowi
Mateusz (z lewej) i Marcin od lat wiernie kibicują toruńskiemu Apatorowi fot. Łukasz Fijałkowski
Ponad 100 pseudokibicom w regionie sąd zakazał wstępu na stadion. Już obowiązuje zakaz wnoszenia petard, alkoholu na imprezy sportowe, zakrywania twarzy. I surowe kary więzienia.

Marcin i Mateusz z Torunia są kibicami żużla. Na mecze chodzą od wielu lat, aby w sportowy sposób dopingować swoich ulubieńców. - Niestety, burdy między kibicami przeciwnych drużyn zdarzają się co jakiś czas - mówi Marcin. - Mam nadzieję, że nowe przepisy odstraszą chuliganów, bo przecież na stadion mają prawo przyjść zarówno rodziny z dziećmi, jak i młodzi ludzie. Popieramy te zmiany - podkreślają zgodnie.

Pierwsi zatrzymani
W myśl nowych przepisów nawet 10 lat więzienia grozi pięciu młodym mężczyznom, którzy zostali zatrzymani w sobotę przed meczem piłki nożnej w Częstochowie. Miejscowi pseudokibice czekali na fanów rywali Torunia. Chcieli się z nimi bić, jednak zaatakowali również policjantów, którzy próbowali zaprowadzić porządek. W ręce policji trafił także 24-latek, który w czasie meczu odpalił petardę. Za to grozi mu do pięciu lat więzienia.

Surowe przepisy mają pomóc policji skuteczniej eliminować ze stadionów pseudokibiców.

- Chodzi przecież o to, żeby wszyscy, którzy kochają sport, czuli się na stadionach bezpiecznie - mówi Wioletta Dąbrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. - Obowiązujące przepisy z pewnością pomogą nam w ściganiu chuliganów.

Surowe kary
Zgodnie z ustawą, jeśli pseudokibic wniesie na stadion materiały pirotechniczne i zostanie zatrzymany, grozi mu kara pięciu lat więzienia. Za rzucanie podczas meczu niebezpiecznymi przedmiotami może trafić do aresztu nawet na dwa lata. Gdy z zasłoniętą twarzą zaatakuje na meczu policjanta, wówczas może spędzić za kratkami nawet pięć lat.

Zakazane jest także wnoszenie na imprezy alkoholu. Osoby, które złamią ten przepis, muszą liczyć się z grzywną sięgającą 2 tys. zł.

Najważniejsze jednak to, że każdy pseudokibic, który ma sądowy zakaz wstępu na mecze, będzie musiał teraz zameldować się w trakcie imprezy na policji. Jeśli tego nie zrobi, może na trzy lata trafić do więzienia. W identyfikacji chuliganów mają pomóc policji imienne bilety wstępu na stadion.

- W naszym województwie jest 108 orzeczonych przez sąd zakazów stadionowych - mówi Monika Chlebicz, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - W Toruniu ukaranych w ten sposób jest 40 pseudokibiców.

Z nieco większym dystansem podchodzi do sprawy Andrzej Rabuszak z magistrackiego wydziału ochrony ludności w Toruniu. - Zapisy są piękne, ale czy w praktyce uda się je wyegzekwować? - mówi Rabuszak. - Jako praktyk wiem, że prawo jest często dobre, ale tylko teoretycznie. Zastanawiam się, jaki klub będzie stać np. na imienne bilety? Dobrym pomysłem jest zakaz maskowania przez kibiców twarzy. Jeśli chuligani przestaną być anonimowi, to przypuszczam, że zastanowią się dwa razy, zanim sprowokują bójkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska