Spis treści
- Wyniki wyborów w Polsce przyniosły umiarkowane spadki na warszawskiej giełdzie. Indeks WIG spadł o 0,56 proc., a WIG20 o 0,6 proc., choć początkowo zniżki przekraczały 1 procent - komentuje Paweł Majtkowski, analityk e-Toro na polskim rynku.
RPP nie będzie skłonna do obniżek stóp procentowych?
Zdaniem Majtkowskiego, polityczna niestabilność po wyborach może jednak ciążyć warszawskiej giełdzie jeszcze przez dłuższy czas. Wydaje się również, że RPP może być mniej skłonna do obniżek stóp procentowych w obliczu rosnącej niepewności - dlatego w środę najprawdopodobniej stopy pozostaną bez zmian.
Jak radziła sobie giełda do wyborów?
Warszawska giełda w ostatnich miesiącach - a szerzej: od poprzednich wyborów parlamentarnych - radziła sobie dobrze.
Od początku roku indeks WIG, obejmujący szeroki rynek, wzrósł o ponad 25 proc., a WIG20, zyskał niemal 22 proc.
To czyniło z polskiej giełdy jeden ze światowych parkietów o najwyższych wzrostach. Jednak wybór Karola Nawrockiego wprowadza nową warstwę niepewności politycznej, która może mieć wpływ na rynki.
Co dalej z zainteresowaniem inwestorów?
Jak mówi Majtkowski, biorąc pod uwagę uprawnienia prezydenta do wetowania ustaw oraz wpływ na politykę zagraniczną - w tym relacje z Unią Europejską - to tarcia na linii prezydent - rząd mogą spowolnić proces podejmowania decyzji w momencie, gdy zaufanie inwestorów opiera się na stabilności: - W krótkim terminie ta niepewność może osłabić zainteresowanie zagranicznych inwestorów polską giełdą, ponieważ kapitał międzynarodowy coraz częściej uwzględnia polityczne ryzyka w swoich analizach. To również może mieć wpływ na notowania spółek giełdowych z istotnym udziałem Skarbu Państwa.

Analityk e-Toro mówi, że o ile prezydent nie ma realnego wpływu na politykę gospodarczą, bo jego uprawnienia w tej sferze są ograniczone, o tyle polska giełda ma duży udział spółek z dominującym udziałem Skarbu Państwa: - A to oznacza, że pogłębiający się spór polityczny będzie miał wpływ na notowania, a w niektórych przypadkach także na wyniki konkretnych firm notowanych na GPW. W większym stopniu dotknie to dużych spółek, dlatego indeks WIG20 może ucierpieć mocniej niż szeroki WIG.

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja
Nawrocki w swoich wypowiedziach krytykował niektóre decyzje rządu PiS z lat 2015-2023. W tym kontekście wydaje się, że mogą istnieć pola współpracy między rządem a prezydentem - takim obszarem może być na przykład temat deregulacji, którym w ostatnich miesiącach zajmował się rząd. Współpraca w tym zakresie może wspomagać polskich przedsiębiorców oraz gospodarkę.
Postulat przeciw podatkom. "To może być dobrze odebrane przez rynki"
Karol Nawrocki w kampanii wyborczej podpisał postulat sprzeciwu wobec każdej podwyżki podatków w Polsce.
- To może być pozytywnie odebrane przez rynki, które obawiają się o stan budżetu państwa oraz rosnące zadłużenie. Warto pamiętać, że Polska znajduje się obecnie w unijnej procedurze nadmiernego deficytu. Wydaje też 5 proc. budżetu na obronność, co w obecnych realiach stanowi poważne wyzwanie dla finansów publicznych - uważa ekspert.
Według niego, wynik wyborów prezydenckich, a więc zwiększenie niepewności na rynku, może skłonić RPP do bardziej ostrożnego podejścia do obniżek stóp procentowych - zmniejszając prawdopodobieństwo obniżki także na posiedzeniu w czerwcu.