O angaż Serba Anwil zabiegał już przed rozpoczęciem sezonu.
- Ze względu na fakt, iż sam koszykarz starał się o angaż w ligach silniejszych, niż polska, a także z powodu rozbieżności finansowych, nie byliśmy w stanie sprostać jego wymaganiom. Po kilku miesiącach sytuacja zmieniła się jednak i bardzo cieszę się z faktu, że Serb został naszym zawodnikiem - mówi prezes Arkadiusz Lewandowski.
Trener Igor Milicic uznał, że potrzeba większej rotacji zawodników na obwodzie. 25-letni Jaramaz mimo, że mierzy 201 cm wzrostu przede wszystkim dobrze się czuje na pozycji rzucającego obrońcy, a nawet rozgrywającego. Przekonał o tym choćby w Turowie Zgorzelec wsezonach 2013-2015. Ubiegły sezon spędził w czarnogórskiej Buducnosti Podgorica i w hiszpańskiej Manresie.
- Uznaliśmy, że potrzebujemy jeszcze jednego gracza w rotacji na obwodzie, a fakt, że Nemanja jest uniwersalny, bardzo nam ułatwi sprawę - mówi trener Milicic. - Nasz nowy zawodnik może grać na wszystkich trzech pozycjach obwodowych. W zależności do przeciwnika, a także sytuacji na boisku, może być wykorzystywany jako rozgrywający, rzucający obrońca, a nawet niski skrzydłowy.
Kontrakt został podpisany do końca tego sezonu i klub czyni starania, żeby Jaramaz zagrał już w najbliższym meczu ligowym w Słupsku (niedziela, 12.40, Polsat Sport).
Już w piątek zagra Polski Cukier Toruń. Zmierzy się z Tarnobrzegu z Siarką (18.00, Polsat Sport).