Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

O Januszu Piechocińskim w internecie

tik
Dlaczego ja nic nie wiedziałem, że oni w tym PSL-u mają demokrację?! Czy wy sobie zdajecie sprawę, jakie to może mieć skutki?! - skomentował na Twitterze wybór Janusza Piechocińskiego na szefa PSL Tomasz Skory.
Popularność Waldemara Pawlaka i Janusza Piechocińskiego w internecie w ostatnich miesiącach
Popularność Waldemara Pawlaka i Janusza Piechocińskiego w internecie w ostatnich miesiącach IMM

Popularność Waldemara Pawlaka i Janusza Piechocińskiego w internecie w ostatnich miesiącach
(fot. IMM)

Ludowcy demokrację mają i nie zawahali się jej użyć. Świeżo wybrany szef PSL stwierdził, że wraz z Waldemarem Pawlakiem są jak dwa czołgi jadące w jednym kierunku. Analiza publikacji internetowych sprzed wyborów, przygotowana przez Instytut Monitorowania Mediów, wywołuje skojarzenia raczej z Dawidem i Goliatem niż czołgami.

W sierpniu Janusz Piechociński zadeklarował, że będzie kandydował na szefa PSL, a jeśli wygra, nie wejdzie do rządu. Będę pierwszym w historii Polskiego Stronnictwa Ludowego po 1991 roku prezesem, który nie wybiera się do władzy państwowej i zajmie się do 2015 roku PSL-em, a w roku 2015 roku odda prezesurę ludziom młodszego pokolenia - zapowiedział na konferencji prasowej, jednak trudno powiedzieć, by media i internauci zwrócili na te zapowiedzi szczególną uwagę. W sierpniu Piechociński w publikacjach internetowych pojawił się nieco ponad 500 razy - oprócz zainteresowania przejęciem władzy w partii popularność zapewniła Piechocińskiemu też afera taśmowa. Wpierw potępił on nepotyzm partyjnych kolegów, później stał się bohaterem artykułu Super Expressu, w którym ujawniono, że jednym z przypadków rozdawania stanowisk przez ludowców może być siostra Piechocińskiego, pracująca na kierowniczym stanowisku w Wojewódzkim Funduszu ochrony Środowiska i gospodarki Wodnej w Warszawie.

Dodatkowo na korzyść Piechocińskiego powinna przemawiać jego aktywność w sieci - nowy szef PSL od dawna jest blogerem. Mimo wszystko, w tym czasie na temat wicepremiera Waldemara Pawlaka pisano sześć razy częściej. Podobnie wyglądają wyniki z września i października.

Sytuacja nagle zmieniła się w listopadzie: w ciągu kilku dni pojawiło się w internecie prawie 2,2 tys. publikacji na temat Janusza Piechocińskiego i 3,9 tys. dotyczących Waldemara Pawlaka.

- Dziennikarze i politycy nie kryli zdziwienia, pojawiło się wiele pytań na temat przyszłości koalicji rządowej, wyjścia Waldemara Pawlaka z rządu, potencjalnych zmian w PSL - podaje Nina Olszewska, starsza specjalistka ds. analiz mediowych IMM. - Poza malkontentami, których na żadnym forum nie brakuje i tymi, którzy nie wierzą już w poprawę sytuacji w Polsce, a także osobami, które najwyraźniej nie znały wcześniej Piechocińskiego, internauci pozytywnie oceniają zmianę na stanowisku szefa PSL. Wśród różnych opinii znaleźć można wątpliwości, czy zmiana nie jest tylko kosmetyczna, ale zdecydowanie krytycznych dla Piechocińskiego czy pozytywnych dla Pawlaka komentarzy raczej nie ma. Pojawiają się za to sugestie, że PSL kierowana przez Piechocińskiego może zbliżyć się do PiS.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska