Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obawy rodziców z Pakości: Dzieci "przymusowo" przenoszone do innej szkoły?

(dan)
pixabay
Rodzice uczniów ze Szkoły Podstawowej im Powstańców Wlkp. z Pakości obawiają się, że część dzieci zostanie "przymusowo" przeniesiona do Szkoły Podstawowej im. Ewarysta Estkowskiego. Mamy obszerny komentarz wiceprzewodniczącego rady miejskiej.

Sprawę zgłosił nam Rafał Gotowski, rodzic ucznia klasy VI Szkoły Podstawowej im. Powstańców Wielkopolskich. Oto list, który nam przesłał:

"Wiosną 2017 roku po burzliwych protestach środowiska związanego z Gimnazjum w Pakości (rodzice, nauczyciele, radni), zadecydowano o rezygnacji z początkowo promowanej koncepcji jednej szkoły podstawowej w dwóch budynkach (z podziałem na dzieci klas I-V oraz młodzież VI-VIII), uchwalając powstanie dwóch osobnych Szkół Podstawowych, które są na marginesie oddalone od siebie o około 200 metrów, czyli bez problemu nauczyciele mogli w trakcie 10-minutowej przerwy przemieszczać się między budynkami, a cały cykl edukacji podzielić na klasy młodsze realizujące naukę w dawnej podstawówce, a klasy starsze odbywałyby naukę w dawnym gimnazjum (z kadrą nauczoną do pracy z młodzieżą starszą).
Przed głosowaniem odbyły się spotkania konsultacyjne, gdzie padło wiele argumentów za jedną, jak i druga koncepcją. W trakcie jednego z nich (w SP im Powstańców. Wielkopolskich), po wypowiedzi radnego reprezentującego środowisko gimnazjalne, przekonującego wyłącznie do koncepcji dwóch samodzielnych szkół podstawowych, zadałem mu pytanie: "Co zrobicie jak nie będziecie mieli chętnych? Padła odpowiedź z jego strony, że... "się z tym liczymy i bierzemy to na siebie..."
W pierwszym roku szkolnym (2017/2018) udało się zachęcić do nowo powstałej podstawówki na bazie gimnazjum uczniów w liczbie wystarczającej na utworzenie 2 klas VII (obecnie są to 2 klasy VIII). Niestety w tym roku szkolnym (2018/2019) nie udało się w dawnym gimnazjum zarekrutować do klasy VII nawet minimalnej liczy uczniów, więc na dzień 30 czerwca br., w SP im. Estkowskiego kończą naukę: 4 klasy Gimnazjalne (ostatnie), 2 klasy 8 (z pierwszego naboru), brak jest natomiast klas VII, które zastąpiłyby odchodzące klasy VIII oraz klas VI.
Na tej podstawie, wśród radnych związanych ze Szkołą Podstawową im. Estkowskiego, powstał pomysł zmiany zasad rekrutacji do klas VII z Art. 205. pkt 5, czyli dobrowolnej (na wniosek rodziców) na nową wynikającą z Art. 205 pkt 4 (można rzec na "przymusową"), tj. gdzie Rada Gminy przerzuca uczniów całych oddziałów do szkoły podstawowej powstałej z przekształcenia gimnazjum, bez względu na wolę rodziców obecnych klas III, IV, V, a przede wszystkim VI, w momencie ukończenia przez nich klasy VI.
Problemem jest tu również fakt, że uczniowie obecnych klas IV i V Szkoły Podstawowej im. Powstańców Wielkopolskich już mieli możliwość wyboru szkoły po skończeniu klasy III. Co też niektórzy rodzice wykorzystali, w tym radni związani ze Szkołą im. Estkowskiego - przenosząc swoje dzieci do klasy IV SP Estkowskiego na swój wniosek, oczywiście na zasadzie dobrowolności!!!
Teraz Ci sami radni chcą te zasady zmieniać, czyli naprawiać "decyzją administracyjną" negatywne konsekwencje i następstwa swoich działać sprzed dwóch lat (z 2017 roku). Wszystko to się ma odbywać kosztem naszych dzieci, z czym się nie zgadzamy jako rodzice uczniów klas VI, V, IV i III. Szczególnie, że obecne klasy IV i V Szkoły Podstawowej im. Powstańców Wielkopolskich już miały możliwość zmiany placówki w poprzednich latach. Dzieci uczą się w naszej szkole od samego początku i mają prawo ją skończyć. Nie zgadzamy się na "przedmiotowe" traktowanie naszych dzieci. Jeszcze decyzje nie zapadły, ale radni się zastanawiają!!!"

Głos radnego

Zapytaliśmy radnego Ryszarda Kuflewicza, wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej Pakości (przez lata nauczyciela w "Estkowskim") czy radni mają takie plany, a jeśli tak, to czym kierują się chcąc wprowadzić zmiany. Oto obszerna odpowiedź, jaką nam przesłał. Publikujemy ją w całości:

"W zgodzie z przepisami wprowadzającymi Ustawę Prawo oświatowe, rada gminy ma dwie możliwości przeniesienia uczniów z zagęszczonej szkoły do szkoły powstałej z przekształconego gimnazjum, o czym mówi Art. 205 i 130, a konkretnie przepisy dostosowujące i przejściowe.

Radny z Pakości dzieli się dietą z uczniami swojej byłej szkoły

A one mówią jednoznacznie i dotyczą nie tylko Pakości:

Po pierwsze


Jeżeli w danej publicznej szkole podstawowej prowadzonej przez jednostkę samorządu terytorialnego są zorganizowane co najmniej dwa oddziały klasy III, rada miejska może wskazać uczniom niektórych oddziałów tego rocznika, miejsce realizacji obowiązku szkolnego od klasy IV do VIII, w latach szkolnych 2017/20182021/2022, w publicznej szkole podstawowej, powstałej z przekształcenia gimnazjum, prowadzonej przez tę jednostkę. W tym przypadku przepisu art. 130 przyjmowanie do publicznych placówek wychowania przedszkolnego oraz publicznych szkół i placówek ustawy Prawo oświatowe nie stosuje się. innymi słowy to nie jest typowo, rozumiana zgodnie z Prawem Oświatowym rekrutacja uwzględniająca między innymi rejonizację i w której to dyrektor decydowałby o przyjęciu ucznia.

Po drugie


Jeżeli w szkole podstawowej prowadzonej przez radę miejską są zorganizowane co najmniej dwa oddziały klasy III, jest możliwe, w latach szkolnych 2017/20182021/2022, przyjęcie niektórych uczniów tych oddziałów, do klasy IV, przez dyrektora szkoły podstawowej, na wniosek rodziców tych uczniów. Wnioski mogą być składane w terminie określonym przez radę miejską, a w przypadku szkoły prowadzonej przez jednostkę samorządu terytorialnego organ wykonawczy tej jednostki. W tym przypadku przepisu art. 130 przyjmowanie do publicznych placówek wychowania przedszkolnego oraz publicznych szkół i placówek ustawy Prawo oświatowe nie stosuje się. Tutaj również to nie jest typowo, rozumiana zgodnie z Prawem Oświatowym rekrutacja uwzględniająca między innymi rejonizację i w której to dyrektor decydowałby o przyjęciu ucznia.

Po trzecie


W przypadku, o którym mowa w ust. 1 i 2, przeniesienie uczniów następuje z dniem 1 września danego roku, a uczniowie ci rozpoczynają naukę w klasie IV odpowiednio w latach szkolnych 2017/20182021/2022.

Po czwarte


Rada miejska, może wskazać uczniom oddziałów klasy VI szkoły podstawowej prowadzonej przez siebie, miejsce realizacji obowiązku szkolnego od klasy VII do VIII, w latach szkolnych 2017/20182022/2023, w szkole podstawowej, powstałej z przekształcenia gimnazjum, prowadzonej przez tę jednostkę. W tym przypadku przepisu art. 130 przyjmowanie do publicznych placówek wychowania przedszkolnego oraz publicznych szkół i placówek ustawy Prawo oświatowe nie stosuje się. I w tym przypadku to nie jest typowo, rozumiana zgodnie z Prawem Oświatowym rekrutacja uwzględniająca między innymi rejonizację i w której to dyrektor decydowałby o przyjęciu ucznia.

Po piąte


W latach szkolnych 2017/20182022/2023 jest możliwe przyjęcie uczniów, którzy ukończyli klasę VI szkoły podstawowej prowadzonej przez radę miejską, do klasy VII przez dyrektora publicznej szkoły podstawowej, powstałej z przekształcenia gimnazjum, na wniosek rodziców tych uczniów. Wnioski mogą być składane w terminie określonym przez organ wykonawczy czyli w naszej sytuacji burmistrza. W tym przypadku przepisu art. 130 przyjmowanie do publicznych placówek wychowania przedszkolnego oraz publicznych szkół i placówek ustawy Prawo oświatowe nie stosuje się. Tak jak to było wcześniej, to też nie jest typowo, rozumiana zgodnie z Prawem Oświatowym rekrutacja uwzględniająca między innymi rejonizację i w której to dyrektor decydowałby o przyjęciu ucznia.

Po szóste


W przypadku, o którym mowa w ust. 4 i 5, przeniesienie uczniów następuje z dniem 1 września danego roku, a uczniowie ci rozpoczynają naukę w klasie VII odpowiednio w latach szkolnych 2017/20182022/2023.

Po siódme


W przypadkach, o których mowa w ust. 1 i 4, rada miejska może wskazać miejsce realizacji obowiązku szkolnego także w innej publicznej szkole podstawowej powstałej z przekształcenia gimnazjum, prowadzonej przez osobę prawną niebędącą jednostką samorządu terytorialnego lub osobę fizyczną, jeżeli organ wykonawczy jednostki samorządu terytorialnego zawarł z tą osobą porozumienie.

Po ósme


W przypadkach, o których mowa w ust. 1 i 4, przepisy art. 39 organizacja sieci publicznych szkół podstawowych ust. 2 i 3 ustawy Prawo oświatowe stosuje się odpowiednio.

Po dziewiąte


W przypadkach, o których mowa w ust. 2 i 5, organ prowadzący może postanowić o stosowaniu przepisów art. 39 organizacja sieci publicznych szkół podstawowych ust. 2 i 3 ustawy Prawo oświatowe.

Po dziesiąte


Jeżeli w danej szkole podstawowej w latach szkolnych 2017/20182023/2024 nie zorganizowano oddziału danej klasy, a w przypadku szkół podstawowych powstałych z przekształcenia gimnazjum w latach szkolnych 2017/20182025/2026, uczniowi tej klasy zamieszkałemu w obwodzie tej szkoły organ wykonawczy jednostki samorządu terytorialnego może wskazać miejsce realizacji obowiązku szkolnego w innej publicznej szkole podstawowej prowadzonej przez: tę jednostkę samorządu terytorialnego; albo osobę prawną niebędącą jednostką samorządu terytorialnego lub osobę fizyczną, jeżeli zawarł z tą osobą porozumienie.

I tyle o prawie oświatowym w odniesieniu do naszej pakoskiej sytuacji i tego co rada miejska może.

Reasumując to, co powyżej, łatwo dostrzec, że do wyborów pakoski samorząd wdrażał reformę w oparciu o Art.205. pkt. 2 i 5., czyli na wniosek rodzica.

Pozwolę więc sobie na kilka zdań własnych refleksji do czego uprawnia mnie wiedza i ćwierć wieku doświadczeń pedagogicznych oraz kilkanaście lat praktyki samorządowej.

Trudno mi dzisiaj powiedzieć, z którego przepisu skorzystamy w tym roku jako rada miejska, ponieważ radni zajmujący się sprawami oświaty są na etapie konstytuowania się w komisji, planowania pracy, zapoznawania się z sytuacją gospodarczą gminy oraz naszych szkół, i co istotne, nie odbyło się dotąd ani jedno posiedzenie Komisji Oświatowej. Nie rozumiem więc tych wszystkich spekulacji w tym tej, która dotarła do Pana.

Wiem, że pierwsze posiedzenie Komisji Oświatowej planowane jest nie wcześniej, jak na ostatni tydzień stycznia i prawdopodobnie wtedy odbędą się, co najwyżej wstępne konsultacje radnych z dyrektorami i podejmiemy bez emocji, odpowiedzialną dyskusję nad tym ważnym problemem. Nie wykluczam, co oczywiste również konsultacji z rodzicami. Nie sądzę mimo wszystko, by po dwóch latach wdrażania reformy miały nastąpić w Pakości, jakieś radykalne zmiany w sposobie rekrutacji i przenoszenia uczniów, co nie znaczy, że pozwolimy na nieprawidłowości.

W naszym miasteczku wola rodziców i mieszkańców jest i będzie ważna, zarówno przy organizacji sieci szkół, jak również przy naborze do nowej szkoły podstawowej, dlatego jestem przekonany, że jako niedawno wybrana rada miejska nie przeprowadzimy rewolucji w tegorocznej rekrutacji, bo dalej będą decydować rodzice. Jedno czego jestem pewien, to tego, że radni będą dążyć do racjonalnego wykorzystania zasobów szkół i równomiernego rozmieszczenia uczniów na dwa budynki szkolne.

Zapewniam, że radni zadbają o to, by komunikat o możliwościach w tym względzie był jasny, nie zmanipulowany i nie budził jakichkolwiek obaw. Chciałbym przy tej okazji zdecydowanie zdementować stworzone kiedyś nieodpowiedzialne plotki o rzekomej likwidacji szkoły "Estkowskiego", tak się nie stanie. Na dzisiaj, nikt nie jest w stanie wyliczyć, zdiagnozować, ilu rodziców jest, chętnych pozostawić swoje dzieciaki w zagęszczonej szkole na Błoniach, a ilu zechce poprawić dzieciom warunki nauki w przestrzennej i nowocześnie wyposażonej szkole na Szkolnej, której wartością dodaną są nauczyciele posiadający niezbywalne doświadczenia i stosujący nowoczesne metody dydaktyczne, nabyte podczas pracy w gimnazjum.

Jeśli w wyniku tworzonej nagonki, nieodpowiedzialnego podkręcania nastrojów tak się stanie, że żaden rodzic nie zechce przenieść dziecka, albo w przypadku małej liczby chętnych do przejścia do szkoły na Szkolną, wtedy dzieci będą uczyły się w przepełnionej szkole na Błoniach, podczas, gdy ta druga będzie w tym obszarze przez rok czy dwa niewykorzystana, ale działać będzie. Jestem przekonany, że wolą wielu odpowiedzialnych rodziców będzie bez zbędnych emocji i w trosce, przenieść dzieci na Szkolną, tak by zapewnić im właściwy komfort nauki.

Doświadczenie mówi mi, że najmniejszym stresem byłoby przejście w towarzystwie kolegów z klasy, ale i zdaniem wielu, korzystniejsze byłoby przejście "całej klasy" lub większości klasy, oczywiste za zgodą rodziców, i zapewniam, że od nich /rodziców/ będzie to zależało. Jeśli by któryś z uczniów nie miał woli przejścia zawsze może przenieść się do innej klasy. Nie wyobrażam sobie sytuacji dziecka przeniesionego na siłę decyzją administracyjną, nienawidzącego nowe środowisko szkolne, nową klasę, nowych nauczycieli. Nic gorszego jak szkolna fobia! Podstawówka "Estkowskiego" obroni się sama, o to jestem spokojny i w to wierzę.

Powiem też tak: Decydując się na kandydowanie do rady miejskiej, obiecałem moim Wyborcom, nowoczesną i przyjazną dzieciom pakoską oświatę, jako warunek rozwoju gminy, zwracając uwagę, że Szkoła to dla dziecka drugi dom, dom który nie powinien być ciasny, zatłoczony, a dający dziecku jak najlepsze i bezpieczne warunki do pracy, rozwoju, zabawy oraz relaksu międzylekcyjnego. Na tak zorganizowanej oświacie mi zależy i do takiej oświaty będę dążył. Powiem więcej, podobnie brzmiące zobowiązania zgłaszało wielu dzisiejszych radnych, i zapewniam, że nie jestem w moich marzeniach i działaniach osamotniony.

Nie kierują mną żadne, ale to żadne osobiste interesy, układy, zależności, bo od pięciu miesięcy korzystam z dobrodziejstw emerytalnych, ale dobrze wiem, że w ostatnich trzech latach dla aspołecznych interesów, chciano zarżnąć szkołę, w której pracowałem".

Do sprawy na pewno będziemy jeszcze wracać.

Od 4 do 6 stycznia trwały w Pakości obchody związane ze 100. rocznicą wybuchu Powstania Wielkopolskiego, które corocznie łączone są ze Świętem Patrona Szkoły Podstawowej im. Powstańców Wielkopolskich. Organizatorami byli tradycyjnie burmistrz Pakości, SP im. Powstańców Wielkopolskich i pakoskie koło Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego 1918/1919, zaś uczestnikami goście honorowi - Bogna Poczekaj - Ryszczuk, (wnuczka Władysława Poczekaja, dowódcy Kompanii Pakoskiej) z mężem, kombatanci, społeczność miasta, młodzież szkolna, członkowie koła TPPW, emerytowani i czynni nauczyciele, rodzice uczniów, władze samorządowe i kościelne. Obchody rozpoczęły się na cmentarzu parafialnym, gdzie przed odświętnie udekorowanym pomnikiem Powstańców Wielkopolskich uczczono pamięć powstańców, wysłuchano okolicznościowego wystąpienia, odczytano apel poległych i złożono kwiaty. Dalsza część uroczystości miała miejsce w SP im. Powstańców Wielkopolskich. Szkoła w roku 100-lecia wybuchu powstania obchodzi doniosły jubileusz 55-lecia istnienia oraz 50-lecia nadania imienia Powstańców Wielkopolskich. To do tych wydarzeń odnieśli się nauczyciele twórcy scenariusza i występujący w programie artystycznym uczniowie oraz burmistrz Pakości Zygmunt Groń. Przedstawione zostały nie tylko wydarzenia sprzed stu lat, ale wyeksponowano i podkreślono ciągłość tradycji powstańczej, której kontynuatorem przez pół wieku jest społeczność szkoły. Wspomniano wieloletnią pracę z patronem, a łezkę wzruszenia wywołały zdjęcia pokazujące życie szkolne kilku pokoleń dawnych uczniów. W sobotę 5 stycznia odbył się XV pieszy rajd "Powstańczym szlakiem" Pakość- Kościelec Pakość połączony z marszami na orientację. Prawie setka uczestników wyruszyła spod pomnika na placu Klasztornym, czyli z tego samego miejsca, co ruszająca do walk o Inowrocław Kompania Pakoska. Pomnik w tym dniu udekorowano nie tylko kwiatami, ale także biało-czerwonym szalem zszytym z kawałków wykonanych z biało-czerwonej włóczki przez każdą klasę. Uczestnicy rajdu tradycyjnie zapalili znicze na mogiłach powstańców spoczywających na miejscowym cmentarzu. Po podsumowaniu wyników marszów na orientację, gościnie i ognisku na boisku kościeleckiej podstawówki strudzeni wędrowcy powrócili do Pakości. Trzydniowe obchody zakończyła uroczysta msza św. w intencji poległych i zmarłych powstańców z Kompanii Pakoskiej i członków ich rodzin oraz w intencji szkoły jubilatki, uświetniona występem zespołu Aalle Band. Uroczystościom jubileuszowym towarzyszył szereg konkursów przygotowanych dla uczniów przez nauczycieli szkoły. Pamiątką po obchodach 100. rocznicy wybuchu powstania pozostanie odrestaurowany pomnik na placu Klasztornym, wydawnictwo reprint "Opisu Dziejów Kompanii Pakoskiej w Powstaniu Wielkopolskim 1918/1919" oraz okolicznościowa pocztówka.Stop Agresji Drogowej. Odcinek 5

100. rocznica wybuchu Powstania Wielkopolskiego i Święto Pat...

Już po raz szósty społeczność Szkoły Podstawowej im. Ewarysta Estkowskiego w Pakości zorganizowała Kiermasz Gwiazdkowy. Jest to impreza, którą współorganizują nauczyciele, uczniowie, rodzice, dziadkowie, całe rodziny. Na kiermaszu zbierane są pieniądze na potrzebny szkole sprzęt. Przez 5 ostatnich lat udało się uzbierać ponad 81 tys. zł! Pieniądze te trafiły między innymi na zakup sprzętu nagłaśniającego, tablice multimedialne, wyposażenie pracowni językowej czy szafki dla uczniów. - Wszystkie fanty, które trafiają na licytację lub loterię pozyskujemy od darczyńców. Jest to najczęściej rękodzieło, które rodzice tworzą dla nas w swoich domach. Te rękodzieła również wykonują po godzinach nasi nauczyciele z uczniami. Dzieci angażują się w przygotowania nawet w soboty - opowiada Mariola Szlyfarska, dyrektor Szkoły Podstawowej im. Ewarysta Estkowskiego w Pakości. Pomagają miejscowi przedsiębiorcy. Fryzjerzy wspierają usługami fryzjerskimi, mechanik samochodowy ofiaruje voucher na usługę w swoim zakładzie. Wszystko po to, by szkoła mogła uzbierać jak najwięcej pieniędzy. - W tym roku zbieraliśmy na pracownię komputerową. Obecna pracownia nie spełnia wymogów. Na komputerach nie można zainstalować programów, na których uczniowie mogliby się uczyć więcej i ciekawiej. Zależy nam na tym, żeby ta pracownia była bardzo nowoczesna - podkreśla Mariola Szlyfarska. Gdy 6 lat temu po raz pierwszy organizowano ten kiermasz, nikt nie spodziewał się, że nabierze on aż takiego rozmachu. Na kiermasz przychodzą tłumy. Na licytacjach padają astronomiczne kwoty. W piątek za piłkę z autografami piłkarzy Notecianki jeden z mieszkańców zapłacił aż 3500 zł. - Zaczynaliśmy bardzo skromnie i zysk był bardzo skromny. Z roku na rok było coraz lepiej. Dziś mogę powiedzieć, że ta impreza przerosła nasze najśmielsze oczekiwania - wyznaje pani dyrektor. W zeszłym roku padł rekord. W trakcie jednego wieczoru zebrano (uwaga!) 31 tys. zł. Kwotę zebraną w trakcie piątkowego festynu poznamy w przyszłym tygodniu. <script class="XlinkEmbedScript" data-width="640" data-height="360" data-url="//get.x-link.pl/99e59e97-bc90-452b-3212-efa237327d9f,2f73ed38-b081-5994-22b6-6e2f1b51161b,embed.html" type="application/javascript" src="//prodxnews1blob.blob.core.windows.net/cdn/js/xlink-i.js?v1"></script>

VI Kiermasz Gwiazdkowy w Pakości [zdjęcia, wideo]

Dni wolne 2019 - kiedy wziąć wolne, żeby było ich jak najwięcej?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska