https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Obkas. Sześcioletnia dziewczynka zginęła pod kołami autobusu; kierowca nie zauważył stojącego dziecka

Marietta Chojnacka
fot. wikipedia
W poniedziałek o 12.30 pod kołami szkolnego autobusu w Obkasie, gmina Kamień Krajeński zginęła sześcioletnia Dominika J. z Zamartego.

Obsłudze karetki, która przyjechała ratować dziecko, pozostało uspokajanie matki.
Kierowca autobusu wynajętego przez gminę Kamień do przewozu uczniów ze Szkoły Podstawowej w Zamartem przy cofaniu w Obkasie nie zauważył stojącego dziecka i przejechał przednim kołem autobusu.

Sześcioletnia Dominika J. z Zamartego zginęła na miejscu.

Obkas to jeden z kilku przystanków szkolnego autobusu. Tu na osiedlu SM "Leśna" wysiadają też dzieci z wybudowania Zamarte. Dla bezpieczeństwa, żeby nie przechodziły przez drogę krajową nr 25.

Tak było również w poniedziałek. W Obkasie przy blokach wysiedli uczniowie z Obkasu i Zamartego, wśród nich dzieci z zerówki. Kierowca zaczął cofać, aby wrócić na krajówkę nr 25 do Kamienia.

Nie dojechał, bo pod kołami znalazła się Dominika J. - Kierowca wypuścił dzieci, ruszył i wtedy rozległ się krzyk dzieci w autobusie - wyjaśnia Krzysztof Różański, zastępca komendanta powiatowego w Sępólnie. - Mimo przyjazdu pogotowia z Kamienia, dziewczynki nie udało się uratować. Wiemy, że kierowca autobusu oraz opiekunka byli trzeźwi - dodaje Różański.

Jak poinformował nas rzecznik KPP Sępólno Krzysztof Wieczorek, na miejscu tragedii przez kilka godzin przebywali policjanci i prokurator Marcin Przytarski z Prokuratury Rejonowej w Tucholi, która nadzoruje śledztwo w tej sprawie.

Komentarze 95

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Rodzic
to jest sprawa dla prokuratury i sadu.

I przede wszystkim dla wojtów i burmistrzów tutejszych gmin, by zabezpieczyli najmnłodszym dzieciom i ich rodzicom odbywanie konstytucyjnego obowiazku szkolnego w miejscu ich zamieszkania, a w razie koniecznosci dojazdu do Sepolna winien to byc bezpieczny transport w uzgodnionej z rodzicami konkretnej godzinie zabrania i przywiezienia dziecka ze szkoły, Jak burmistrz nie jest w stanie zapewnic bezpieczeństwa podczas transportu to winien za to odpowiedzieć sam burmistrz / wójt - bo do niego nalezy ten obowiazek
D
Dorota
Czytałam kiedyś,że podobnie jak w tej sytuacji zginęła dziewczynka.Ludzie rozgrzebywali rany,a rodzice płakali.Przyszła dziewczynka do matki we śnie i prosiła ją,aby nie płakała,żeby dano już spokój.Mówiła,nie mogę wejść do Domu Ojca,bo nie dajecie mi spokoju! Wczoraj takimi samymi słowami pocieszałam matkę ,która niespełna rok temu straciła swoją córkę również w wypadku.To straszna tragedia.Ja sama nie wyobrażam sobie ,aby mnie spotkało coś tak strasznego.Dlatego niech mój post będzie ostatnim wpisem i proszę abyście się wszyscy modlili za wszystkich,którzy cierpią w skutek tej tragedii.Moja sąsiadka,której córkę zamordowano ponad 20 lat temu mówiła,że do samej śmierci w matce zostają te straszne obrazy.Proszę ,dajcie swoje serce i pomoc rodzinie która cierpi,Panu kierowcy i tej Pani opiekunce.Obojętnie kogo była wina ,w pamięci wszzystkich i sumieniu to pozostanie. Ja również się modlę!
p
pacyfa
Nie rozgrzebujcie ran
o
olo
Wystarczy sekunda a życie ludzi przewraca sie do góry nogami... Kto jeździ samochodem ten wie jakie nieprzewidziane sytuacje czekaja na drodze nawet najbardziej doswiadczony kierowca nie jest ich w stanie przewidzieć niebezpieczeństwa. A dzieci to jest żywioł i właśnie to był ułamek sekundy ... Wielka tragedia dla doswiadczonego i bardzo dobrego kierowcy wpanaiłego człowieka jego rodziny, tragedia rodziców dziewczynki... Nikt nie moze nikogo oskarżać ludzie opanujcie sie !!!!!!!!! Nie róbcie sensacji !!!!! Na kazego z nas czyha niebezpieczeństwo zastanówmy się jaki byłby to dramat dla nas ..........
J
Judasz
Nadal nie rozumiesz mojej wypowiedzi. Nie muszę negować nieprawdy bo sens był całkowicie inny. Nie ja jestem od oskarżania kogokolwiek. I najmniej ważne jest to, kto siedział za kierownicą. Uważam tylko, że winy nie miał kierowca autobusu - kimkolwiek by nie był.
I kończę tę dyskusję bo pewnie niepotrzebne jest to wracanie do tamtej tragedii. Odezwałem się, żeby właśnie uświadomić autorowi wpisu, że kierowca miał najmniej winy. Czynników tej tragedii było sporo. Zła organizacja oświaty w Polsce jest głównym winowajcą takich nieszczęśliwych zdarzeń. Oby nie było żadnych więcej tragedii tego typu.

Zgadzam się ze wszystkim co napisałeś powyżej !
Szacun.
O
Observer
Twoja wypowiedź była pod cytatem oskarżającym Romana D. o to, że też kierował wtedy autobusem, zza którego wybiegła Agnieszka.Nie zdementowałeś kwestii zasadniczej, czyli zaaprobowałeś nieprawdę...chociaż może nie rozumiem ?

Nadal nie rozumiesz mojej wypowiedzi. Nie muszę negować nieprawdy bo sens był całkowicie inny. Nie ja jestem od oskarżania kogokolwiek. I najmniej ważne jest to, kto siedział za kierownicą. Uważam tylko, że winy nie miał kierowca autobusu - kimkolwiek by nie był.
I kończę tę dyskusję bo pewnie niepotrzebne jest to wracanie do tamtej tragedii. Odezwałem się, żeby właśnie uświadomić autorowi wpisu, że kierowca miał najmniej winy. Czynników tej tragedii było sporo. Zła organizacja oświaty w Polsce jest głównym winowajcą takich nieszczęśliwych zdarzeń. Oby nie było żadnych więcej tragedii tego typu.
e
edward
Twoja wypowiedź była pod cytatem oskarżającym Romana D. o to, że też kierował wtedy autobusem, zza którego wybiegła Agnieszka.Nie zdementowałeś kwestii zasadniczej, czyli zaaprobowałeś nieprawdę...chociaż może nie rozumiem ?

Szanowni forumowicze. Faktem jest, że wypowiadają się tu osoby, które wiedzą wszystko najlepiej(tak im się wydaje). Niestety ta wiedza nie jest żadną wiedzą a tylko powtarzaniem plotek. W Zamartem zginęła dziewczynka, ale nie z winy kierowców (2). Autobus szkolny już odjechał. Dzieci (3) siedziały na przystanku i to dziecko chciało przebiec na drugą stronę (a pozostała dwójka jej to odradzała) przed nadjeżdżającym samochodem osobowym od strony Kamienia. Skąd to wiem? To ja powiadomiłem ówczesnego dyr. szkoły w Zamartem i p. K. (był dyr. oświaty). Nie piszcie więcej w takiej tonacji. Ta rodzina cierpi do dziś a i kierowca z osobówki jak i Tomek D. nie ma tu żadnej winy. Dajcie sobie z tym spokój. Pozdrawiam
J
Judasz
Ale on jej nie przejechał tylko wybiegła zza autobusu pod koła innego auta. To chyba różnica, nie?

Twoja wypowiedź była pod cytatem oskarżającym Romana D. o to, że też kierował wtedy autobusem, zza którego wybiegła Agnieszka.Nie zdementowałeś kwestii zasadniczej, czyli zaaprobowałeś nieprawdę...chociaż może nie rozumiem ?
O
Observer
...a jednak kierowca nie był ten sam.Wtedy autobusem szkolnym kierował Tomek D.
I co, łatwo stawiać szubienice ?
Fe!

Nie wiem kto był za kierownicą. Bez względu jednak na to kto kierował to dziecko wybiegło zza pojazdu pod inny samochód. Nie stawiam szubienicy, wręcz odwrotnie! Czytaj ze zrozumieniem Judaszu! Twój wpis świadczy o nie zrozumieniu mojej wypowiedzi.
J
Judasz
Ale on jej nie przejechał tylko wybiegła zza autobusu pod koła innego auta. To chyba różnica, nie?

...a jednak kierowca nie był ten sam.Wtedy autobusem szkolnym kierował Tomek D.
I co, łatwo stawiać szubienice ?
Fe!
O
Observer
Jak to nie miał żadengo wypadku?!
A kilkanaście lat temu co było?
Zginęła Agnieszka W.i kierowca był ten sam!!

Ale on jej nie przejechał tylko wybiegła zza autobusu pod koła innego auta. To chyba różnica, nie?
G
Gość
Zapomniałam dodać :

ten Kierowca nie miał jeszcze żadnego wypadku !!
Więc daruj sobie takie bzdury !
i zachowaj je dla siebie !

Jak to nie miał żadengo wypadku?!
A kilkanaście lat temu co było?
Zginęła Agnieszka W.i kierowca był ten sam!!
G
Gość czl...
sami ludzie jestescie nieudolni ze bierzecie w tej dyskusji w ogóle udział....tymbardziej ze o niczym nie wiecie!!!
g
gosc
WIERZYMY W BOGA DLATEGO WIERZYMY W PRZEZNACZENIE...ALE DO TEGO WYPADKU NIE MUSIALO DOSC...
Z LUDZKIEJ NIEUDOLNOSCI TO SIE STALO....
~beata~
Co to wogóle za gadanie przeznaczenie...........to żadne przeznaczenie to winna nieodpowiedzialnej opiekunki i mam nadzieje ze za to zaplaci ja tez mam dzieci i pojda od wrzesnia do szkoly i nie wyobrazam sobie zeby ktomus takiemu powierzyc opieke nad swoimi dziecmi.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska