MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Oblali egzamin

(dm)

     OBRA - UNIA 2:0 (1:0)
     
Bramki: Skrzypczak (10), Wojciechowski (90) Sedziowal Dariusz Stawowy (Walbrzych), widzów - 1500. UNIA: Ciesielski - J. Humaj, Janeczek (z), Rogan, Wódkiewicz - Slupecki (z), Rogan (46. Biskup), Lukomski, Krysiak, Florek, Mlodzieniak (75. Nowaczyk - z) - Rosiak (68. W. Humaj).
     Goście zagrali trójką obronców, szóstką w pomocy i jednym wysunietym napastnikiem - Mariuszem Rosiakiem. Taktyka ta nie przyniosla jednak efektów. Unia miala optyczną przewage, ale nie stworzyla w pierwszej polowie ani jednej groLnej sytuacji pod bramką Obry.
     W 10. min. gospodarze przeprowadzili kontratak, po którym Damian Skrzypczak uzyskal prowadzenie.
     - Wszyscy gracze defensywni ponoszą wine za utrate tego gola. Zbyt latwo traciliśmy pilki w środkowej cześci boiska - _powiedzial "Pomorskiej" Henryk Kubiak, trener Unii.
     W drugiej polowie na boisku pojawil sie Michal Biskup i gra janikowskiego zespolu znacznie sie ozywila. Doświadczony pomocnik Unii dwukrotnie groLnie strzelal na bramke Obry. Jednak znakomicie dysponowany Grzegorz Dombka, golkiper z Kościana, nie dal sie zaskoczyc.
     W ostatnich sekundach spotkania gospodarze zdobyli drugiego gola. Po niepewnej interwencji Marcina Ciesielskiego, do janikowskiej bramki trafil Mariusz Wojciechowski.
     
- Obra zagrala najlepszy mecz w tym sezonie, a moi podopieczni zdecydowanie nie mieli swojego dnia - _ocenia trener Kubiak. - Kiepsko spisal sie caly zespól, a szczególnie cala druga linia. Niby mieliśmy optyczną przewage, ale nic z niej nie wynikalo. Nie potrafiliśmy stworzyc klarownych sytuacji na zdobycie bramek. Tak jak sie spodziewalem, w Kościanie o punkty jest niezwykle trudno.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska