- Jesteśmy już po zebraniu założycielskim, dokumenty powędrowały do sądu. Czekamy na rejestrację - oświadczyła Wiesława Arent, dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Piechcinie.
Przypomnijmy, placówka w Piechcinie oraz Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych w Janowcu musiały zdecydować się na przekształcenie w szkoły niepubliczne. Gdyby tego nie zrobiły, najprawdopodobniej przestałyby istnieć.
Funkcję prezesa powierzono pani Renacie
W składzie komitetu założycielskiego w piechcińskiej szkole znaleźli się: Barbara Domańska, Renata Koszczewska-Smutek oraz Janusz Pilarski. Na prezesa nowego stowarzyszenia wybrano Renatę Koszczewską-Smutek. Funkcje w zarządzie objęli: Barbara Domańska - zastępca prezesa, Ewa Jakubowska-Sikora- sekretarz, Danuta Grzeszak - skarbnik oraz Magdalena Bogucka - członek.
Wiesława Arent zapytana, czy stowarzyszenie będzie w przyszłości szukało dodatkowych pieniędzy na funkcjonowanie placówki, dyrektor oświadczyła, że taka możliwość jest brana pod uwagę. Jednym z dodatkowych źródeł dochodu mogłoby być użyczanie sal na imprezy okolicznościowe. - Ale, aby tak się stało musimy podpisać ze starostwem odpowiednią umowę.
Szukają odpowiednich projektów
Po spotkaniu założycielskim jest także ZSP w Janowcu. W komitecie założycielskim znaleźli się: Krzysztof Napierała, Grzegorz Piechowiak oraz Dorota Filipiak. Na prezesa stowarzyszenia wybrano Krzysztofa Napierałę. Dalej, funkcje w zarządzie objęli: Tomasz Majewski - zastępca prezesa, Anna Roszak - sekretarz, oraz członkowie: Ilona Michalak, Krystyna Skibińska, Jan Iwanek oraz Michał Werkowski.
- Czy będziemy szukać dodatkowych źródeł utrzymania? Oczywiście, że tak. Już myślimy między innymi w jakich projektach moglibyśmy wziąć udział - oświadczył Grzegorz Piechowiak, dyrektor ZSP w Janowcu Wlkp.
Oba stowarzyszenia czekają na rejestrację. Dopiero wtedy zarządy obu organizacji będą mogły wybrać dyrektorów szkół niepublicznych.
Mają ambicje i chcą dobrze uczyć
1 września br. przy Gimnazjum nr 1 w Barcinie ruszy też Społeczne Liceum Ogólnokształcące. Prowadzeniem placówki zajmie się utworzone w 2008 roku Stowarzyszenie "Otwarte Umysły" (prezesem jest Grażyna Łysy - przyp. red.). Kandydatem na dyrektora szkoły jest Tomasz Woźnicki, nauczyciel matematyki. Jeśli chodzi o formalności, te w zasadzie zostały już spełnione. - Teraz jeszcze starosta żniński musi wpisać placówkę do ewidencji szkół - oświadczyła "Pomorskiej" Lidia Kowal, dyrektor gimnazjum.
Przy okazji spytaliśmy naszą rozmówczynię, czy nauczyciele nie obawiają się, że nowemu liceum będzie trudno przebić się na rynku.
- Oczywiście, że tak, ale jeśli podejmujemy się takiego wyzwania, zrobimy wszystko, by uczniowie, którzy zdecydują się kontynuować naukę w nowym liceum, jak najlepiej zdali maturę. To jest nasza ambicja, nie chcemy i nie będziemy nikogo traktować ulgowo. Nie chcemy tworzyć i prowadzić byle jakiej szkoły. Zresztą nie życzą sobie tego ani uczniowie, ani ich rodzice - usłyszeliśmy.
Czytaj e-wydanie »