Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odessa i Odys. W Pronaturze

Anna Stasiewicz-Mąka
Anna Stasiewicz-Mąka
Odessa
Odessa Fot. ProNatura
Miejska spółka postanowiła zaadoptować czworonogi z bydgoskiego schroniska

-letnia suczka Odessa spędziła w Schronisku dla Zwierząt ponad pół roku. I chociaż uroku trudno jej odmówić, jakoś nie miała szczęścia. Pracownicy schroniska przyznają, że szczeniakom i mniejszym psom łatwiej znaleźć dom. Te strasze i większe muszą o wiele dłużej czekać na swoich właścicieli.

Ale Odessa miała swój szczęśliwy dzień. Osobiście zjawiła się po suczkę ekipa ProNatury na czele z prezesem Konradem Mikołajskim, prywatnie wielkim miłośnikiem psów.

„Odessa pięknie się zachowała. Wsiadła do auta (jak do swojego) i rozdając uśmiechy, odjechała” - napisała na profilu schroniska jego szefowa Izabella Szolginia.

- Jesteśmy spółką, która zajmuje się między innymi sprawami związanymi z ekologią. Chcieliśmy pokazać, że to oznacza nie tylko wielkie akcje i kampanie, ale i proste gesty - mówi Piotr Kurek, kierownik Biura Promocji i Komunikacji Społecznej ProNatury.

Odessa pojechała do siedziby spółki przy ul. Petersona. Tam czekał na nią już nowy kojec, buda, zabawki .
- Ma swojego stałego opiekuna, grafik spacerów, a co najważniejsze bardzo dobrze się u nas zaaklimatyzowała - mówi Piotr Kurek. - Spaceruje po firmie, oczywiście na smyczy i z opiekunem,w więc pewnie czuje się jak u siebie.
Podobnego zdania jest najwyraźniej Izabella Szolginia, która napisała: „Odessa, „nasza” suczka w Pro Naturze! Ma się jak pączuś w maśle. I już nieco grubaśna”.

Ale bydgoska spółka postanowiła pójść za ciosem i adoptować...drugiego psa z bydgoskiego schroniska.

- ProNatura posiada trzy lokalizacje, dlatego pomyśleliśmy o adopcjach kolejnych psów. Szczególnie interesują nas te, które długo przebywają w schronisku i mają małe szanse na znalezienie domu - mówi Konrad Mikołajski, prezes spółki.
I tak oto do ProNatury trafił kolejny psiak, również 4-letni. - Postanowiliśmy użytkowników naszego profilu na facebooku poprosić o pomoc w wymyśleniu imienia dla psiaka. Przysłano nam ponad 50 propozycji, ale nam najbardziej spodobało się imię Odys - mówi Piotr Kurek.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Odys pojechał na ulicę Prądocińską, gdzie ProNatura ma swoją drugą siedzibę. Podobnie jak Odessa ma swój kojec, budę, zabawki oraz wyznaczoną osobę, która się nim zajmuje, karmi i wyprowadza na spacer.
Na tym jednak nie koniec. Trzeci schroniskowy pies będzie miał swój nowy dom w siedzibie spółki ProNatura w Toruniu, gdzie mieści się stacja przeładunkowa.

- Naszą akcją chcieliśmy pomóc psiakom ze schroniska, ale również dać przykład innym spółkom czy firmom - wyjaśnia Piotr Kurek. - Dla dużego przedsiębiorstwa koszt postawienia kojca czy budy jest przecież niewielki, a możemy pomóc czworonogom. Mam nadzieję, że inni pójdą w nasze ślady.
W ubiegłym roku nowy dom znalazły 1404 psy i 543 koty z bydgoskiego Schroniska dla Zwierząt.

Spółka myśli już o kolejnych działaniach z myślą o czworonogach i ich właścicielach. - Chcemy pilotażowo na terenie obsługiwanych przez nas sektorów wydawać worki na psie odchody. Mamy nadzieję, że dzięki temu nasze chodniki będą bardziej czyste, a właścicielom wejdzie w nawyk, by sprzątać po swoich pupilach - dodaje Piotr Kurek.

INFO Z POLSKI 6.07.2017 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska