W czwartek (14 kwietnia) grudziądzcy policjanci poinformowali o zatrzymaniu 43-letniego motocyklisty, który dzień wcześniej (13 kwietnia) przez obszar zabudowany w Pieńkach Królewskich gnał z prędkością 106 kilometrów na godzinę.
- Policjanci dali kierowcy znak do zatrzymania. 43-latek nie miał wątpliwości co do popełnienia wykroczenia. Przyznał, że jechał za szybko - informuje asp.szt. Magdalena Kulpa-Malinowska.
Funkcjonariusze takie przekroczenie prędkości uznali za "rażące". Motocyklista został ukarany mandatem w wysokości 1,5 tys. zł. Musiał też oddać prawo jazdy. Za kierownicę ponownie usiąść będzie mógł za trzy miesiące.
Policjanci apelują do kierowców o rozsądek i „zdjęcie nogi i ręki z gazu”. Pamiętajmy nie tylko o swoim bezpieczeństwie, ale również o bezpieczeństwie innych uczestników ruchu drogowego.
