https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Okolice Torunia. Samochód, którym podróżowała jedna osoba uderzył w drzewo. Kto prowadził?

Szymon Spandowski
W niedzielę rano w Jedwabnie pod Toruniem doszło do dość nietypowego wypadku. Samochód uderzył w drzewo, zaś mężczyzna, którego na miejscu zastali policjanci oświadczył, że to nie on prowadził. Tymczasem, poza nim, nikogo w aucie nie było.
W niedzielę rano w Jedwabnie pod Toruniem doszło do dość nietypowego wypadku. Samochód uderzył w drzewo, zaś mężczyzna, którego na miejscu zastali policjanci oświadczył, że to nie on prowadził. Tymczasem, poza nim, nikogo w aucie nie było. Dariusz Ziółkowski - straż pożarna
W niedzielę rano w Jedwabnie pod Toruniem doszło do dość nietypowego wypadku. Samochód uderzył w drzewo, zaś mężczyzna, którego na miejscu zastali policjanci oświadczył, że to nie on prowadził. Tymczasem, poza nim, nikogo w aucie nie było.

Więcej rond i wyniesionych skrzyżowań w Toruniu

od 16 lat

W niedzielę przed godz. 9 w Jadwabnie osobowa skoda uderzyła w przydrożne drzewo. Na ratunek wyruszyły cztery zastępy straży pożarnej, karetka pogotowia i policja.

- Samochód jechał od strony Lubicza w stronę Rogówka - mówi podkomisarz Marta Nawrocka z toruńskiej policji. - W Jedwabnie kierowca zjechał z jezdni i uderzył w drzewo.

Policjanci zastali na miejscu mężczyznę, który zapewniał, że to nie on prowadził auto. Poza nim jednak nikogo innego nie było. Poza tym mężczyzna nie miał prawa jazdy, a że funkcjonariusze mieli podejrzenia, że może być on pod wpływem alkoholu lub innych substancji "napędzających", pojechali razem z nim do szpitala na badanie krwi.

Wśród tych czterech zastępów straży, które wzięły udział w akcji, były zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Torunia oraz strażacy ochotnicy z Lubicza i Rogowa.

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska