MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Około 836 tys. zł kary dostali bydgoscy kierowcy, którzy przekroczyli prędkość

Agnieszka Wirkus [email protected] tel. 52 32 63 182 fot. sxc.hu
Bydgoscy municypalni, którzy mają jeden fotoradar, w ubiegłym roku za przekroczenie prędkości wlepili mandaty na blisko 836 tys. zł.
Bydgoscy municypalni, którzy mają jeden fotoradar, w ubiegłym roku za przekroczenie prędkości wlepili mandaty na blisko 836 tys. zł.
Zanim samorządy postawią fotoradary, będą musiały załatwić więcej formalności. Możliwe, że część urządzeń zniknie z ulic. Jednak strażnicy nie obawiają się, że z tego powodu wystawią mniej mandatów.

Posłowie z sejmowej komisji infrastruktury zamierzają wprowadzić zmiany w Prawie o ruchu drogowym. Jak pisaliśmy w czwartek, chcą większej kontroli nad tym gdzie ustawiane są fotoradary. Ostatnio ich projektem zajmował się Sejm.

Parlamentarzyści proponują, by zarządcy dróg musieli zdobywać pozytywną opinię policjantów i decyzję inspektorów transportu drogowego w sprawie lokalizacji urządzeń.

Ma to dotyczyć nie tylko nowych fotoradarów, ale też tych już działających. Posłowie chcą w ten sposób usunąć z dróg urządzenia, które wcale nie stoją w niebezpiecznych miejscach. A jedynie tam, gdzie samorządy mogą zarobić na piratach drogowych.


U nas już jest dużo bezpieczniej

- Posłowie nie do końca wiedzą o czym mówią - twierdzą strażnicy i samorządowcy, z którymi udało nam się porozmawiać.

Mundurowi dodają: - Przecież już teraz konsultujemy z policjantami miejsca ustawienia fotoradarów. Zawsze wybieramy niebezpieczne punkty.

_
_A skoro strażnicy przekonują, że fotoradary stoją tam, gdzie często dochodzi do wypadków, to nie sądzą, aby po wejściu w życie nowych przepisów, musieli usuwać z dróg jakiekolwiek urządzenia. Tym samym samorządom nie powinny spaść zyski z mandatów. A ile one wynoszą? Bydgoscy municypalni, którzy mają jeden fotoradar, w ubiegłym roku za przekroczenie prędkości wlepili mandaty na blisko 836 tys. zł. Zaś na przykład w gminie Kęsowo przez pierwsze półrocze tego roku mundurowi wystawili mandaty opiewające na 412,6 tys. zł.

- Przychody szybciej spadną dlatego, że kierowcy zaczną wolniej jeździć, a nie ponieważ posłowie zmienią przepisy - stwierdza Ireneusz Ruszczyk, komendant Straży Gminnej w Kęsowie. - U nas już jest bezpieczniej. Zaledwie dwa lata temu w ciągu dwóch-trzech godzin pracy fotoradaru odnotowywaliśmy nawet sto przypadków przekroczenia prędkości. Teraz w tym samym lub nawet dłuższym czasie łapiemy czasami zaledwie dziesięciu jadących za szybko kierowców.

Nie mogą stać bezużyteczne. Muszą łapać piratów

W województwie kujawsko-pomorskim do dyspozycji policjantów jest 36 tak zwanych masztów. Mundurowi wkładają do tych metalowych konstrukcji fotoradary. Ale tylko gdy prowadzą akcje. W pozostałym czasie maszty są puste.

Tymczasem posłowie są przeciwni stosowaniu atrap. Przekonują, że przy drogach powinny stać tylko działające fotoradary. Policjanci będą więc musieli zlikwidować atrapy lub na stałe zamontować w nich urządzenia. Jeden maszt kosztuje 24-28 tys. zł.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska