Olimpia Grudziądz grała w Trzebiatowie

Rega Trzebiatów - Olimpia Grudziądz 1: 1

Rega Trzebiatów - Olimpia Grudziądz 1: 1

BRAMKI: Elcher (25') - Kryszak (10').
Pierwszą, piękną bramkę z woleja, z 20 metrów zdobył Mariusz Kryszak. W 25. minucie Rega doprowadziła do remisu.
Olimpia spotkanie rozegrała dwiema jedenastkami.
I połowa: testowany bramkarz z Ukrainy - Kowalski, Skowroński, Pawlak, Adamczyk - Kryszak, Kościukiewicz - Domżalski, Sojka, Sulej - Ekwueme
II połowa: Winiecki - Trachimowicz, Simson, Rogalski, Brede - Ćwik, Jakóbiak - Koczur, Rogóż, Ruszkul - Piceluk
W spotkaniu wystąpiło trzech testowanych zawodników: bramkarz z Ukrainy, pomocnicy Arkadiusz Sojka (Flota Świnoujście) i Piotr Ćwik (Ursus Warszawa) oraz dwójka nowo pozyskanych zawodników: Piotr Ruszkul oraz Paschal Ekwueme.

Obóz potrwa 10 dni. Z trójki bramkarzy, którzy mieli wziąć udział w zgrupowaniu, nie dotarł do Niechorza Daniel Osiecki. Bramkarz Olimpii nabawił się kontuzji kolana, która może dla niego oznaczać sześciotygodniową przerwę w treningach. - Ma naderwane więzadło krzyżowe i musi odpoczywać - objaśnia menadżer drużyny Bartosz Brudniewicz. - Jeśli leczenie i rehabilitacja przebiegnie pomyślnie, będzie mógł uczestniczyć w meczach od początku rundy wiosennej. Nie jest to jednak pewne. Zawodnik ten sygnalizował problemy z kolanem już na początku minionego sezonu. Z tego powodu nie wystąpił w kilku meczach.

Na obozie w Niechorzu, w 23-osobowej grupie piłkarzy Olimpii są jeszcze dwaj bramkarze: Ariel Winiecki oraz junior Mateusz Wiśniewski.

Sztuczna trawa bez śniegu

Sparing z Regą odbył się w Trzebiatowie, na boisku ze sztuczną trawą. Rega to drużyna aspirująca do awansu do II ligi. Zajmuje 4. miejsce w III lidze pomorsko-zachodniopomorskiej.
- Na boisku nie było wcale śniegu, nawierzchnię przygotowano bardzo dobrze - relacjonuje Bartosz Brudniewicz. - Piłkarze grali przy kilkustopniowym mrozie, ale nie było ślisko.

- Nie patrzymy na wynik sparingu, bo to był praktycznie dodatkowy trening, podczas którego trener Marcin Kaczmarek sprawdzał wszystkich zawodników - komentuje prezes Olimpii Jacek Bojarowski. - A byli na pewno porządnie zmęczeni przedpołudniowym, forsownym treningiem. Szybkości i lekkości nabiorą za jakieś 3-4 tygodnie.

Rozważamy nowe kontrakty

Testowani są w Niechorzu piłkarze, z którymi być może podpiszemy umowy. Przede wszystkim trener Kaczmarek obserwuje kandydata na pozycję bocznego pomocnika. Musimy mieć alternatywę dla Grzegorza Domżalskiego i Tomasza Rogóża. Poza tym sprawdzany jest bramkarz, który może - o ile Osiecki będzie dłużej pauzować - zostanie zakontraktowany przez nas chociaż na pół roku. To będzie zależało od formy Osieckiego. Choć poza obozem, nie przerwał on treningów. Ćwiczy m.in. w siłowni, nie obciążając stawu kolanowego.

W trakcie obozu Olimpia rozegra na miejscu, w Niechorzu jeszcze dwa mecze sparingowe: 23 stycznia z drużyną trzecioligowej Kotwicy Kołobrzeg, a 27 stycznia z pierwszoligową Flotą Świnoujście.