Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Olimpia Grudziądz podejmie Tura Turek

DARIUSZ KNOPIK :[email protected] tel. 52 326 31 94
kapitan Olimpii, ma wrócić na boisko po trzytygodniowej przerwie
kapitan Olimpii, ma wrócić na boisko po trzytygodniowej przerwie Fot. Paweł Skraba
Grudziądzanie limit błędów wyczerpali w Toruniu. Pora odrobić straty i umocnić się na pozycji lidera grupy zachodniej II ligi.

Zawodnicy Olimpii stracili szansę na choćby punkt z Elaną przez katastrofalne błędy w obronie. Trener Marcin Kaczmarek nazwał je "błędami z podstawówki''. Idąc dalej tą terminologią można stwierdzić, że jeśli grudziądzanie chcą zdać egzamin gimnazjalny, a tym było by wywalczenie awansu do I ligi, to muszą je wyeliminować. Jak to zrobić? Przede wszystkim zachować większą koncentrację przy stałych fragmentach gry oraz w końcówkach pierwszej i drugiej połowy. Bo to nie tylko problem meczu z Elaną, ale także z Lechią Zielona Góra grudziądzanie stracili gola w doliczonym czasie pierwszej części gry.

- To nie jedyny nasz problem - uważa szkoleniowiec Olimpii. - Musimy skupić się na sobie i zacząć grać inaczej, niż w ostatnich spotkaniach. Musimy prowadzić grę spokojniej, nie może być ona tak szarpana. Dłużej musimy rozgrywać akcje i znaleźć sposób na rozegranie ataku pozycyjnego. To musi zaowocować większą ilością sytuacji bramkowych, które będziemy mogli zamienić na gole. Trzeba będzie też poszukać więcej stałych fragmentów gry. To był nasz silny element w pierwszych meczach - twierdzi trener Kaczmarek.

Bez kapitana ani rusz

Mecz z Elaną pokazał jak wiele dla zespołu znaczy Mariusz Pawlak. Jest on nie tylko formalnym kapitanem zespołu, ale także jej faktycznym przywódcą. Gdy nie ma go na boisku zespół traci wiele ze swej zadziorności i zaciętości. Kiedy Olimpia grała z przewagą jednego piłkarza na boisku nie było nikogo, kto poderwałby zespół do walki. Owszem grudziądzanie starali się, ale brak było determinacji i tego czegoś, co zespół ma, gdy Pawlak przebywa na murawie.

Dobra wiadomość jest taka, że po blisko trzytygodniowej przerwie kapitan "biało-zielonych'' ma wrócić na murawę. Przypomnijmy, że w meczu z Zawiszą pomocnik Olimpii doznał kontuzji łydki. Jednocześnie dopadła go grypa, która trwała dwa tygodnie. Jednak już od poniedziałku Pawlak trenuje normalnie i sobotę powinien wystąpić.

Niestety, ciągle nie może grać Bartłomiej Kowalski, który zmaga się cały czas z kontuzją ścięgna Achillesa. Być może stoper Olimpii będzie gotowy do gry w ostatnich meczach rundy jesiennej. Pozostali są do dyspozycji szkoleniowca.

Zmieniony Tur

Tur, w którym w przerwie letniej doszło do ogromnych zmian, plasuje się w dolnej strefie tabeli. Z ośmioma punktami zajmuje 15. miejsce. W rundzie jesiennej odniósł dwa zwycięstwa, tyle samo meczów zremisował i aż siedem razy schodził z boiska pokonany. Na wyjazdach zespół z Turka nie zdołał jeszcze wywalczyć punktu. Wypada mieć nadzieję, że podobnie będzie po meczu w Grudziądzu. Najgroźniejszym piłkarzem drużyny z Turka wydaje się być Grzegorz Kmiecik, który zdobył w tej rundzie 4 bramki. O jedną mniej ma na koncie Damian Sędziak. Przypomnijmy, że w poprzednim sezonie grudziądzanie wygrali w Turku 1:0 i zremisowali 1:1 u siebie.

Początek spotkania w sobotę o godz. 16.Relacja na żywo na www.Pomorska.pl

Pozostałe pary 12. kolejki:08.10 (piątek): Zawisza Bydgoszcz - Polonia Słubice (18).
09.10 (sobota): Lechia Zielona Góra - Elana Toruń (15.30), Chojniczanka - Czarni Żagań (16), Bałtyk Gdynia - Nielba Wągrowiec, Jarota Jarocin - Raków Częstochowa, Zagłębie Sosnowiec - GKS Tychy, Polonia Nowy Tomyśl - Miedź Legnica, Ruch Zdzieszowice - Górnik Wałbrzych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska