Po kontuzji Nildo, który już nie zagra w rundzie jesiennej, Olimpia została bez klasowego środkowego napastnika. Karol Angielski to piłkarz, który najlepiej czuje się jako grający za napastnikiem i ciągle jest na dorobku. Z kolei Oskar Trzepacz, choć mocno utalentowany, jest jeszcze bardzo młody i mało doświadczony, by przejąć na siebie ciężar zdobywania bramek.
Według naszych informacji jednym z kandydatów do gry w Olimpii jest Mikołaj Lebedyński z Wisły Płock. Napastnik jest bliski odejścia z tego klubu, bo ostatnio skonfliktował się z trenerem Marcinem Kaczmarkiem.
Lebedyński był jednym czołowych zawodników Wisły w I lidze i walnie przyczynił się do awansu, strzelając aż 14 goli. Jednak w ekstraklasie zagrał tylko w 4 meczach na 7 rozegranych, zaliczając 176 minut, nie zdobywając bramki.
- Lebedyński jest jednym z kilku piłkarzy, z którymi rozmawiamy - przyznaje Jacek Bojarowski, prezes Olimpii. - Mamy kilku kandydatów do gry. Szukamy zawodników na „dziewiątkę” i „dziesiątkę”, ale takich, którzy podniosą jakość zespołu. Wiadomo, że pozyskanie piłkarzy o odpowiedniej klasie nie jest tanie, a nasze możliwości nie są duże. Chcielibyśmy dwóch piłkarzy, ale nie wiadomo czy będzie nas na taki wydatek stać. Żądania piłkarzy, z którymi rozmawiamy nie są małe. To są trudne rozmowy. Pilotuję je osobiście. Oczywiście wszystko konsultowane jest z trenerem Jackiem Paszulewiczem - podkreśla szef klubu.
Do Polski przyleciał menedżer Lebedyńskiego, by dograć wszystkie szczegóły związane z rozwiązaniem kontraktu w Wiśle i znalezieniem piłkarzowi nowego klubu.
Jednak czas nie jest sprzymierzeńcem Olimpii. 31 sierpnia kończy się letnie okienko transferowe, w którym można pozyskiwać zawodników. Po tym czasie można tylko zakontraktować piłkarzy, którzy nie mają ważnych umów.
Warto podkreślić, że do tej pory współpraca Olimpii z Wisłą układała się dobrze. W przerwie zimowej do Grudziądza został wypożyczony Piotr Darmochwał, a w lecie z Wisły do Olimpii trafił Jakub Łukowski. Czy Lebedyński będzie kolejnym piłkarzem, który uda się w tym samym kierunku?