Olimpia Grudziądz - Ruch Radzionków
Szersza relacja w poniedziałkowej "Gazecie Pomorskiej". Na www.pomorska.pl wkrótce galeria zdjęć z meczu.
Przypomnijmy, że grudziądzanie do meczu przystąpili po czterech meczach bez zwycięstwa. Kibice Olimpii nie mogli mieć wielkich pretensji do piłkarzy po remisie z silną Termalicą i porażce w Nowym Sączu. Późniejszy brak zwycięstw w starciu z Olimpią Elbląg i KS Polkowice znacznie jednak skomplikowały sytuacje Olimpii w tabeli.
Zwycięstwo nad Ruchem Radzionków było więc potrzebne jak nigdy. Niestety mecz zaczął się dla grudziądzan niepomyślnie, bowiem już 3. minucie rzut karny zmarnował Piotr Ruszkul. Na szczęście 5 minut później nasz zespół prowadził już 1:0 po bramce strzelonej przez Bartłomieja Kowalskiego.
Przeczytaj także: Olimpia Grudziądz - Ruch Radzionków (zapis relacji na żywo)
Przyjezdni jednak nie poddali się i dążyli do wyrównania. Na szczęście dobrze w bramce Olimpii spisywał się Michał Wróbel i na przerwę zespół prowadzony przez Kaczmarka schodził z jednobramkową zaliczką.
W 73. minucie kibice Olimpii znów oklaskiwali strzelca bramki. Tym razem był nim Maciej Dąbrowski. Następnie na listę strzelców wpisali się Mariusz Kryszak i Przemysław Sulej.
Olimpia Grudziądz - Ruch Radzionków 4:0 (1:0)
OLIMPIA: Wróbel - Ratajczak, Kowalski, Dąbrowski, Kokoszka - Kryszak, Kościukiewicz - Frańczak, Ruszkul (64. Sulej), Grischok (66. Cieciura) - Dziedzic (79. Domżalski).
Czy Olimpia Grudziądz rozpocznie zwycięską serię? Czy trener powinien dokonać zmian w zespole? Zapraszamy do dyskusji na naszym forum.
Czytaj e-wydanie »