30 września w Centrum Edukacyjno-Wdrożeniowym w Chojnicach przy udziale około 70 osób z blisko 50 organizacji odbyło się II plenarne zebranie organizacji pozarządowych, na którym przyjęto statut powiatowej rady i wybrano następujące osoby do rady: z gminy Brusy: Krzysztofa Zabrockiego i Ewę Kosiedowską, z gminy Chojnice - Ewę Pruską, Piotra Lahna i Katarzynę Graszk oraz Tadeusza Stelmaszyka, z miasta Chojnice - Michała Karpiaka, z gminy Czersk: Zofię Bielawską, Jana Gliszczyńskiego, z gminy Konarzyny: Jolantę Wielińską.
Prezydium rady to przewodniczący Jan Gliszczyński, były wiceburmistrz Czerska, Ewa Kosiedowska - zastępca oraz sekretarz Zofia Bielawska.
Co zaskakuje, to nikła reprezentacja Chojnic w tym składzie i brak chojniczanina w prezydium. - Było jeszcze trochę osób z Chojnic, ale jakoś nikt nie garnął się do działania w radzie - mówi Michał Karpiak. - A prawdą jest, że organizacje wiejskie bardzo nas prześcignęły w takiej działalności, bo dostały potężne wsparcie merytoryczne z Morenki.
- To faktycznie problem - przyznaje Krzysztof Zabrocki. - W Chojnicach jest wiele organizacji pozarządowych, ale ich aktywność nie wychodzi poza ramy własnego stowarzyszenia. A jak wycofał się Radek Sawicki, to już w ogóle wygląda to słabo.
Zdziwienie może budzić też przewodniczący rady, którym jest były samorządowiec. Czy zdoła przestawić się na inny tor? Bo przecież nie zawsze działalność w samorządzie idzie w parze z rozumieniem idei organizacji pozarządowych.
Rada spotyka się 26 października i będzie opracowywać plan pracy.
