Jego sprawa sięga połowy lutego, kiedy rolnicy w ramach protestu, którego organizatorem był Duszyński, chcieli ciągnikami przejechać przez Grudziądz. Ale zgody na to nie dał prezydent, dlatego gospodarze na kilka godzin zatrzymali się przy drodze krajowej nr 16 w Kłódce. Ciągniki zaparkowali w taki sposób, że ruch odbywał się wahadłowo.
Policjanci zarzucili później Markowi Duszyńskiemu, że jako organizator zgromadzenia odmówił usunięcia pojazdów z drogi.
Termin drugiej rozprawy wyznaczono na 19 października.
Strefa AGRO Kujawsko-Pomorskie także na Facebooku. Dołącz do nas