Orkiestra dęta z Koronowa zdobyła tytuł mistrza Europy. Może zagrać w Malezji. Koszt: 350 000 zł...

ale ryje ...

W dniu 24.02.2016 o 10:14, Jaca napisał:

 Proszę wobec tego podpowiedzieć, jak zachęcić młodzież do rozwijania swych talentów, jak nie przez przykład, że sumienną pracą mogą wiele osiągnąć? Jeśli zaproponuje jej się szarzyznę, nie będzie można liczyć na to, że zechce kosztem wielu wyrzeczeń podjąć trud rozwijania się. No, ale wtedy nie będzie problemu z pieniędzmi, które przeznaczy się na inne sztuczne cele. 

rzeczywiście zachęcanie do rozwijania talentów poprzez finansowanie takich wojaży to doskonała droga

W dniu 24.02.2016 o 13:35, gość napisał:

Właśnie tym wpisem udowodniłeś kto jest wieśniakiem, jeżeli uważasz, że ktoś jest ze wsi to musi być wieśniakiem. Jakby ludzie gospodarki nie mieli to ciekawe co byś jadł. Prawda jest taka, że nie jednemu z miasta większa słoma z butów wychodzi niż ludziom ze wsi!!!! 

Kiedyś to słowo nie było pogardliwe, oznaczało po prostu mieszkańca wsi i tak powinno być nadal (pogardliwym jest wsiok),  Jeśli ktoś mieszka na wsi/ we wsi, wówczas słowo WIEŚNIAK jest prostym odzwierciedleniem tego faktu i użycia tego słowa NIE uznałbym za obraźliwe. Pogardliwie: człowiek pochodzący ze wsi lub mieszkający na wsi; , wsiun"
A jak jest niepogardliwie rolnik, chłop, gospodarz wiejski, wieśniak. Sam człowieku napisałeś, gdzie mieszkasz? Wszystkie lektury Polskie, te obowiązkowe poeci w ten sposób opisywali ludzi pochodzących nie z miasta. Jeżeli Pana obraziłem proszę podać nazwisko i imię, abym wiedział, do, kogo mam się zwrócić Szanowny Panie. PS rzadko przechodzę na ty, a wychodząca słom z obuwia jest lepsza jak mieć ją głowie.

Właśnie tym wpisem udowodniłeś kto jest wieśniakiem, jeżeli uważasz, że ktoś jest ze wsi to musi być wieśniakiem. Jakby ludzie gospodarki nie mieli to ciekawe co byś jadł. Prawda jest taka, że nie jednemu z miasta większa słoma z butów wychodzi niż ludziom ze wsi!!!! 

W dniu 24.02.2016 o 11:11, Gość napisał:

Jaki wieśniak wstaje o 7,20? I komentuje?, Gdzie normalny rolnik karmi świnie, krowy i, gnój wywozi? O takiej porze to ci w lakierkach i krawatach bawią się wyzwalając swoje fantazje.

Bo to nieudolne wkręcanie, przypuśćmy Pan wojewoda przywraca drugą karetkę pogotowia, to plus dla PiS-u, a jak ktoś inny rodem z ziemi Koronowo doprowadzi i znajdzie pieniądze bez udziału PiS to czyj to sukces mógłby być? Czy ktoś kiedyś widział rolnika lub człowieka mieszkającego na wsi, aby napisał swój komentarz w trosce o MIASTO? Mieszkając na wsi?

Najciekawsze jest to, ze zmienił się wojewoda, który niby miał być odpowiedzialny za karetkę a do tego nowego Pana Wojewody nikt nie napisał do dzisiaj żadnego wniosku?, Są wnioski o zalew, a pan lewandowski z pomorskiej pisze o dniu KOTA, i o problemach, których jeszcze nikt nie podjął zadanych decyzji. Czy nie jest to dziwne?.

W dniu 24.02.2016 o 07:20, gość napisał:

zgadzam się z Tobą całkowicie, trzeba rozsądnie podejść do tematu czy miastu potrzebny jest taki wydatek? ale pewnie pieniądze się znajdą bo roztoczy się wielka rozpacz jaka to orkiestra biedna bo zabrano im szanse reprezentowania gminy... województwa... kraju w tak ważnych zawodach, są w Polsce orkiestry które cyklicznie biorą udział w takich imprezach i powiedzcie mi szczerze czy ktoś słyszał o Orkiestrze OSP Nadarzyn, mimo, że występuję czasami w telewizji np. w "Jaka to melodia"? więc tym bardziej odpowiedzmy sobie czy ten "sukces" jest potrzebny miastu Koronowo? także pochodzę z podkoronowskiej wsi i uważam, że te pieniądze można przeznaczyć na lepszy cel

Jaki wieśniak wstaje o 7,20? I komentuje?, Gdzie normalny rolnik karmi świnie, krowy i, gnój wywozi? O takiej porze to ci w lakierkach i krawatach bawią się wyzwalając swoje fantazje.

W dniu 23.02.2016 o 16:33, Gość napisał:

Gra i trąbii zespół kombi

Skoro mowa o programie( jaka to melodia) to poproszę po jednej nutce – to piosenka UG w programie pana Lewandowskiego. Pod tytułem odbyło się bez hejnałów wielki mistrz rzucił koło ratunkowe czytając pomorską.

W dniu 20.02.2016 o 19:31, gosc napisał:

dobrze pojadą zagrają może zdobędą kolejne mistrzostwo powiedzą o tym w telewizji i napiszą w gazetach będą ich gromko witać w Koronowie tylko czy zadaniem miasta jest finansowanie aż takich drogich wyjazdów? czy zadaniem miasta jest podbijanie muzycznego świata czy raczej stwarzanie warunków do rozwoju i usamodzielniania się młodzieży z talentami?

dobrze pojadą zagrają może zdobędą kolejne mistrzostwo powiedzą o tym w telewizji i napiszą w gazetach będą ich gromko witać w Koronowie tylko czy zadaniem miasta jest finansowanie aż takich drogich wyjazdów? czy zadaniem miasta jest podbijanie muzycznego świata czy raczej stwarzanie warunków do rozwoju i usamodzielniania się młodzieży z talentami?

Proszę wobec tego podpowiedzieć, jak zachęcić młodzież do rozwijania swych talentów, jak nie przez przykład, że sumienną pracą mogą wiele osiągnąć? Jeśli zaproponuje jej się szarzyznę, nie będzie można liczyć na to, że zechce kosztem wielu wyrzeczeń podjąć trud rozwijania się. No, ale wtedy nie będzie problemu z pieniędzmi, które przeznaczy się na inne sztuczne cele.

zgadzam się z Tobą całkowicie, trzeba rozsądnie podejść do tematu czy miastu potrzebny jest taki wydatek? ale pewnie pieniądze się znajdą bo roztoczy się wielka rozpacz jaka to orkiestra biedna bo zabrano im szanse reprezentowania gminy... województwa... kraju w tak ważnych zawodach, są w Polsce orkiestry które cyklicznie biorą udział w takich imprezach i powiedzcie mi szczerze czy ktoś słyszał o Orkiestrze OSP Nadarzyn, mimo, że występuję czasami w telewizji np. w "Jaka to melodia"? więc tym bardziej odpowiedzmy sobie czy ten "sukces" jest potrzebny miastu Koronowo? także pochodzę z podkoronowskiej wsi i uważam, że te pieniądze można przeznaczyć na lepszy cel

W dniu 23.02.2016 o 09:10, tancerz napisał:

Chciałbym dorzucić moje spostrzeżenia na temat wyjazdu orkiestry do MalezjiInteresuje mnie ile pieniędzy dołoża do tego sami członkowie orkiestry. Wiem że  zespoły takie jak chóry, inne orkiestry , zespoły ludowe aby wyjechać na różnego rodzaju festiwale, konkursy oprócz różnego rodzaju dotacji sami muszą dołożyć do  koszyka. Przecież 350 tys zł to dla małego Koronowa  ogromne pieniądze. Nawet gdyby orkiestra zdobyła jakąś nagrodę to dla miasta zadna   nobilitacja. Koronowo nie będzie miało z tego nic. Lepiej te pieniądze zainwestować w miasto.Poza tym nie oszukujmy sie - reprezentowanie Polski czy województwa  - nie takie zespoły wyjeżdżają  i jakoś nie ma z tego wielkiego rozgłosu .Wiem co pisze bo sam jestem członkiem zespołu folklorystycznego .(jednego z lepszych w kraju i pochodzę z podkoronowskiej wsi)

Za parę dni dowiemy się, ze ktoś z Koronowa znalazł jednak furtkę na wyjazd orkiestry. To mi przypomina spalanie starej trawy, aby wyrosła nowa ze starego korzenia. nie ładnie, ale za czasów PRL działało.

Chciałbym dorzucić moje spostrzeżenia na temat wyjazdu orkiestry do Malezji

Interesuje mnie ile pieniędzy dołoża do tego sami członkowie orkiestry. Wiem że  zespoły takie jak chóry, inne orkiestry , zespoły ludowe aby wyjechać na różnego rodzaju festiwale, konkursy oprócz różnego rodzaju dotacji sami muszą dołożyć do  koszyka. Przecież 350 tys zł to dla małego Koronowa  ogromne pieniądze. Nawet gdyby orkiestra zdobyła jakąś nagrodę to dla miasta zadna   nobilitacja. Koronowo nie będzie miało z tego nic. Lepiej te pieniądze zainwestować w miasto.

Poza tym nie oszukujmy sie - reprezentowanie Polski czy województwa  - nie takie zespoły wyjeżdżają  i jakoś nie ma z tego wielkiego rozgłosu .Wiem co pisze bo sam jestem członkiem zespołu folklorystycznego .(jednego z lepszych w kraju i pochodzę z podkoronowskiej wsi)

Narzekacie tak na lodowisko, ale jak tylko zostało otwarte już podniosły się głosy, że basen by się przydał w Koronowie. Skąd na to wszystko brać pieniądze, wszyscy by chcieli wszystko, więc albo 350 tys. zł pójdzie na wycieczkę lub na rozwój miasta. 

Jak czytam, jaki zły jest Pis i jego prezes, a nawet więcej, bo podobno ma zając miejsce Beaty Szydło to mam Koronowo przed oczyma gdzie prezesów jest wielu, nawet poznałem pewnego dyrektora, który był prezesem a na swojej stronie napisał prezydent? To prawda gdzie nie spojrzę wszędzie Ty – to tytuł piosenki, który pasuje do nie jednego prezesa w tym mieście. Trzech burmistrzów, wojewoda, kilku zastępców, marszałek jego świta, starostwo i dyrektorzy, ministerstwo i minister, premier i świta Prezydent. Tylu mądrych ludzi, którym zależy na rozwoju naszej młodzieży od gry w bierki do skoków narciarskich itp. Na pewno przeczytają list od Trzech burmistrzów prośbą o sfinansowanie naszych dzieci. PS pan burmistrz wie jak napisać wniosek, przykładem jest zalew w Koronowie