Nowy herb gminy to oczywiście nic nowego - ostatni funkcjonował tu od lat 50.
- Nasz herb powstał w latach pięćdziesiątych, nawiązywał oczywiście do historii, ale wówczas nikt specjalnie nie troszczył się o szczegóły - mówi wójt Jerzy Izydorski. - Przez kilka ostatnich lat staraliśmy się go dostosować do wymogów prawa, przepisów o heraldyce, ale dopiero teraz nasze zabiegi zakończyły się sukcesem.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Zgłosiliśmy nowy projekt herbu do Komisji Heraldycznej przy ministerstwie spraw wewnętrznych i po wprowadzeniu kilku, bardzo drobnych uwag, projekt został zatwierdzony. Projekty zostały wykonane przez artystę plastyka Tadeusza Karczewskiego na podstawie kwerendy historycznej przeprowadzonej przez prof. dr hab. Krzysztofa Mikulskiego z UMK w Toruniu.
To żmudny i złożony proces, bo herb nie może być wynikiem artystycznych fantazji artysty. Musi sięgać do korzeni, opierać się o historię.
Osięciński herb nawiązuje do dwóch rodów - hrabiów Skarbków i Gzowskich. To dzięki staraniom Józefa Gzowskiego, właściciela Osięcin, w 1832 r. na posiedzeniu Rady Administracyjnej w imieniu cara Aleksandra I nadano Osięcinom prawa miejskie jako miastu prywatnemu. Ród Gzowskich pieczętował się herbem Grabie, Skarbkowie zaś nosili herb Awdaniec.
Elementy z obu rodowych herbów znalazły się więc z nowym herbie Osięcin, zwieńczone hrabiowską koroną.
Pogoda na dzień (04.01.2017) | KUJAWSKO-POMORSKIE
Źródło: TVN Meteo Active/x-news