- Podróż w obie strony to wydatek około 30 zł - mówi Czytelnik. - Jestem osobą starszą i nie stać mnie, aby pozwolić sobie na taki wyjazd. Z drugiej strony jeżeli nie będę mieć tej karty, nie otrzymam cewników, których potrzebuję. Czasem uda mi się uzbierać na podróż, więc karta jest. Ale kiedy nie ma na podróż, karty też nie ma i jestem zmuszony do kupienia cewników po normalnej cenie. Czy jest jakaś inna droga, aby dostać tę kartę i nie jechać do Bydgoszczy?
Jak mówi rzecznik NFZ, jest taka droga. - Nie zwracamy kosztów przejazdu - mówi Barbara Nawrocka, rzecznik prasowy Narodowego Funduszu Zdrowia w Bydgoszczy. - Jeżeli kogoś nie stać na dojazd, można przesłać poprawnie wypisane skierowanie od lekarza oraz ostatni odcinek od renty lub emerytury. Do tego należy dołączyć adres zwrotny. Karta wtedy zostanie wysłana pocztą. Jest jednak minus tego rozwiązania. Otóż my mamy miesiąc na odpowiedź. Tak więc zdarzyć się może, że pacjent nie zdąży wykorzystać karty. Lepiej jest jednak osobiście do nas przyjechać.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"