Tu wszyscy mówią sobie po imieniu: stali bywalcy i okazjonalni, młodzi pracownicy i korzystający z zajęć seniorzy. Tak było od początku i od razu zrobiło się swojsko i sympatycznie. W 139-osobowym gronie seniorów, którzy zapisali się na zajęcia dominują panie. - Najstarsza nasza uczestniczka zajęć to pani Stenia. Skończyła dziewięćdziesiąt lat - dodaje Przemysław Szreiber, wychowawca w ośrodku.
Gdy dziś na spotkaniu z okazji Dnia Kobiet powiedział to publicznie, nie obyło się bez gromkiego „Sto lat” na cześć pani Stefanii, życzeń kolejnych 90 lat i uścisków.
Sala z trudem pomieściła panie, które przybyły obejrzeć program artystyczny w wykonaniu panów, wspieranych przez Waldemara Gmińskiego. Na spotkanie przybyła też delegacja z zaprzyjaźnionego z ośrodkiem Domu Pomocy Społecznej w Zakrzewie.
Artyści, a wśród nich 82-letni pan Roman, tak rozgrzali widownię, że program artystyczny szybko przerodził się we wspólne śpiewy i występy nie tylko panów, ale i co odważniejszych pań z artystycznym zacięciem. - Ja tu prawie mieszkam. To moje miejsce na ziemi - wyznaje pani Zosia. - A ja wpadam w każdej wolnej chwili - dodaje pani Bogusia.
Zajęć w ośrodku nie brakuje, niektóre prowadzą sami uczestnicy zajęć, jak pani Danusia, która wykonuje masaże dłoni czy pani Teresa od ćwiczeń kręgosłupa. A już niedługo panie Bogusia i Hania będą wprowadzać seniorów w świat komputerów i internetu. Wkrótce będzie tu też sekcja komputerowa.
Dziś jednak świętowano. Wesoło, głośno, spontanicznie. Przy słodkościach i w świetnych humorach.
Zobacz koniecznie: Ceny mandatów i punkty karne za wykroczenia [MANDATOWNIK 2017]
INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju.