- Dobrze go znałem, na religię do niego chodziłem. Mój ojciec po kolędzie woził go furmanką -wspomina jeden z żałobników, który pochodzi z tych stron, a obecnie mieszka w Bydgoszczy.
Remontował kościół we Wtelnie
- Był dobrym proboszczem. Rozpoczął remonty kościoła parafialnego we Wtelnie, remont dachu i wieży. Angażował się w różne inicjatywy. Był bardzo dobrym organizatorem. Potrafił zgrać parafię razem – wspomina zmarłego Tomasz Gordon, radny z Tryszczyna. Bo parafia św. Michała Archanioła we Wtelnie ma pod swoją pieczą sześć okolicznych wiosek, także podbydgoski Tryszczyn.
- Mamy w Tryszczynie klasztor karmelitanek bosych. Ksiądz Bogumił sprawował tam opiekę duchową i materialną. Starał się pomagać ze wszystkich sił – podkreśla Tomasz Gordon.
To Cię może również zainteresować
Jednak nie tylko parafianie z Wtelna i Tryszczyna wspominają ks. Bogumiła Szarego. Kapłan był także proboszczem w parafii św. Wawrzyńca w Mąkowarsku. Jako wikariusz pracował w kilku parafiach na terenie Wielkopolski, ale też w Solcu Kujawskim, Żninie i Inowrocławiu. W 2003 roku został mianowany kanonikiem honorowym Kapituły Kolegiackiej Koronowskiej.
Zasłużony kapłan urodził się 19 lutego 1945 r. w Nowej Wsi. Święcenia kapłańskie przyjął w Gnieźnie w 1972 r. Dwa lata temu obchodził uroczyście złoty jubileusz kapłaństwa. Od 2014 r. był na emeryturze.
Zgodnie z życzeniem ks. bpa Krzysztofa Włodarczyka, ordynariusza diecezji bydgoskiej, mszy żałobnej w zabytkowym kościele we Wtelnie przewodniczył wikariusz generalny ks. kan. Tomasz Cyl. Słowo Boże wygłosił ks. kan. Michał Kostecki, dziekan kcyński.
Zmiana adresu...
- Śmierć to dla osoby wierzącej zmiana adresu zamieszkania. Ksiądz Bogumił ponad dwadzieścia lat był zameldowany tu we Wtelnie na ul. Szkolnej 2. A ja za księdzem poetą mówię: on nie umarł tylko wymknął się naszym oczom. Nie ma umarłych tylko ci co odeszli. Można odejść i wciąż być blisko. Dziś prosimy Boga by nowym adresem księdza Bogumiła było Niebo – mówił w kazaniu ks. kan. Michał Kostecki, proboszcz parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Kcyni.
- Życie ucieka, przemija, starzejemy się, sił zaczyna brakować, zdarzają się choroby. Ksiądz. Bogumił to rozumiał i ponad 10 lat temu przeszedł w stan spoczynku. Odwiedziliśmy go w październiku. Mówił że jest tu szczęśliwy – wspominał duszpasterz z Kcyni.
Przy kościele we Wtelnie jest cmentarz, na którym spoczywa wiele znamienitych osób m. in. Leon Wyczółkowski i Sługa Boży ks. Jan Hamerski, dziekan fordoński zamordowany w 1939 r. Ks. Bogumił Szary wybrał dla siebie jednak inne miejsce, nowy cmentarz we Wtelnie oddalony od kościoła o ponad kilometr. Kondukt żałobny przeszedł tam ulicami Wtelna. Ks. Bogumił Szary prosił też, by jego pogrzeb był skromny.
