Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oświadczenie MOSIR-u w sprawie wypadku na lodowisku w Toruniu

ao
Sprawa została opisana m.in. na oficjalnym profilu "Natalia Kaliszek & Maksym Spodyriev"
Sprawa została opisana m.in. na oficjalnym profilu "Natalia Kaliszek & Maksym Spodyriev" profil łyżwiarzy na Facebooku
Dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Toruniu wydał oświadczenie w sprawie wypadku pary tanecznej Natalia Kaliszek - Maksym Spodyriew podczas treningu na Lodowisku Tor-Tor.

"W związku z licznymi publikacjami prasowymi, w mediach elektronicznych i na portalach społecznościowych, odnośnie okoliczności wypadku pary tanecznej Natalia Kaliszek - Maksym Spodyriew podczas treningu na Lodowisku Tor-Tor, informujemy, że:

  • MOSiR jako zarządzający Lodowiskiem Tor-Tor, do tej pory nie otrzymał oficjalnego zgłoszenia wypadku. O incydencie dowiedzieliśmy się z portalu społecznościowego.
  • Wypadek do którego doszło, jest pierwszym tego typu zdarzeniem w historii Lodowiska, choć kontuzji było wiele. Jest to rzecz absolutnie naturalna wśród sportowców, w szczególności łyżwiarzy figurowych.
  • Nie jest prawdą, że przyczyną incydentu były bardzo złe warunki na lodzie. W dniu, kiedy doszło do wypadku, trenowało wiele klubów i szkółek i żaden z trenerów, ani zawodników nie zgłaszał zastrzeżeń co do jakości lodu. Takich zastrzeżeń nie zgłaszała również trenerka pary tanecznej.
  • Publikowane zdjęcia i informacje jednoznacznie sugerują, że wypadek nastąpił w wyniku najechania na naciek lodowy powstały w wyniku skraplania się wody na dachu.

Niezależnie na której płycie doszło do wypadku, w tych dniach obydwie tafle były przygotowane prawidłowo. W całej historii zadaszonego lodowiska Tor-Tor, nie było sytuacji pojawiania się nacieków na płycie głównej. Na płycie treningowej pojawiają się okresowo problemy z wilgotnością. Tak było przez kilka dni w październiku, kiedy wentylacja i osuszacze pomimo ciągłej pracy, nie były w stanie uporać się nadmiarem wody. Jakie problemy może stworzyć wilgotność powietrza na lodowisku pokazuje przerwany mecz w Nowym Targu o Superpuchar Polski, gdzie obsługa nie była w stanie uporać się z mgłą. Jednak w okresie kiedy wydarzył się wypadek, taka sytuacja nie miała miejsca.

  • Nieprawdziwa jest teza, że kierownictwo obiektu swoimi decyzjami lub ich brakiem przyczynia się do pogorszenia warunków treningowych. Wentylacja hali działa na bieżąco, a jakość tafli lodu kontrolowana jest przez obsługę. Korzystający doskonale wiedzą, że w przypadku zastrzeżeń, można zgłosić to obsłudze, która w miarę możliwości poprawi jakość lodu.
  • Większość lodowisk ogrzewana jest jedynie incydentalnie podczas zawodów, meczów, imprez itp.. Temperatura na hali treningowej, jest niższa niż na płycie głównej. Spowodowane jest, to dużą powierzchnią mrożenia w stosunku do kubatury hali. Sytuacja ta nie jest nowa (obiekt oddano do użytku w 2009 roku), a także nie jest czymś wyjątkowym w Polsce i Europie.

Dyrektor MOSiR

Aleksander Dybiński"

Na temat wypadku: Toruński łyżwiarz omal nie stracił palców na treningu

Pogoda na dzień (10.11.2016) | KUJAWSKO-POMORSKIE
TVN Meteo Active

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Oświadczenie MOSIR-u w sprawie wypadku na lodowisku w Toruniu - Nowości Dziennik Toruński

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska